Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Łeb w łeb", o krowie rogi

(ing)
Dopiero trzecia, ostatnia próba, wrzucenia pochwy na miecz przez zawodniczkę ze Świdwina okazała się celna i przyniosła drużynie kolejne punkty.
Dopiero trzecia, ostatnia próba, wrzucenia pochwy na miecz przez zawodniczkę ze Świdwina okazała się celna i przyniosła drużynie kolejne punkty. Piotr Czapliński
Do końca walczyły "łeb w łeb" drużyny Świdwina i Białogardu w rozgrywanej w niedzielę już po raz 38. "Bitwie o krowę".

Publiczność przed świdwińskim zamkiem głośno dopingowała obie drużyny. Uzbroić rycerza i zwinąć włóczkę udało się szybciej wojom z Białogardu, ale w dojeniu krowy wygrał Świdwin. Wiele konkurencji skończyło się remisem. Honor Świdwina uratował burmistrz miasta - Józef Pietraszek, który celniej od włodarza Białogardu strzelił z muszkietu w linkę, uwalniając przywiązane do niej balony. Ostatecznie gospodarze wygrali 37 do 36 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!