W lutym funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji zatrzymali pięciu policjantów - czterech ze Szczecinka i jednego ze Świdwina. Prokuratura postawiła im zarzut wręczania łapówek ordynatorowi szpitala MSWiA w Kańsku. W zamian za pieniądze lekarz kładł funkcjonariuszy na swoim oddziale. Po co? Policjanci korzystali z polisy ubezpieczeniowej, która gwarantowała im wypłatę ok. 200 złotych za każdy dzień spędzony na leczeniu w szpitalu. Związane z tym śledztwem było także aresztowanie w marcu kolejnego policjanta ze Szczecinka. Jemu z kolei postawiono zarzut ujawnienia tajemnicy państwowej.
- Śledztwo cały czas trwa. Zbierane są zeznania świadków - informuje Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prokuratury okręgowej w Koszalinie. Wiadomo, że ordynator będzie przed sądem odpowiadał z wolnej stopy. Sąd, do którego złożył zażalenie na zastosowany tuż po pierwszym przesłuchaniu areszt, wypuścił go na wolność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?