Do 60. min zanosiło się na niespodziankę w Manowie. Ofiarnie walczący zespół Leśnika remisował 0:0 z silnym zespołem z Kalisza. Wyniku nie udało się dowieźć do końca. Gole strzelone przez gości w 60. i 82. minucie sprawiły, że zespół trenera Łukasza Drożdżala doznał 14. porażki w tej rundzie. Beniaminek spędzi zimę na ostatnim miejscu w tabeli.
- Szkoda, że tak szybko po przerwie straciliśmy pierwszą bramkę. Później dążyliśmy do wyrównania, ale zabrakło nam szczęścia. Goście poprawili w końcówce na 2:0. Zostawiliśmy dużo serca, ale znowu jesteśmy bez punktów - powiedział kapitan Leśnika, Paweł Rakowski.
Leśnik Manowo - KKS 1925 Kalisz 0:2 (0:0)
0:1 Jankowski (60.), 0:2 Balogun (82.)
żk. Więckowski, Gorgol, Symonowicz, Szostak.
Leśnik: Zalewski - Szostak, Ejzygmann, Bień, Więckowski, Symonowicz (84. Maciukajć), Karpiński (62. Szatkowski), Gorgol (60. Zblewski), Rakowski, Nemoto (72. Sochaj), Saganowski.
Zobacz także: Astra Ustronie Morskie - Bałtyk Koszalin 1:0
Popularne na gk24:
- Wypadek: Motocyklistka zginęła pod Połczynem Zdrojem
- Zabójstwo w Złocieńcu. Ofiara zginęła od ciosów nożem
- Policja poszukuje świadków tragicznego potrącenia w Koszalinie [zdjęcia, wideo]
- Wypadek przy ulicy Zwycięstwa. Mężczyzna spadł z rusztowania
- „Mistrzowie” parkowania w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?