Szefa SLD, ubranego w czarną, sztruksową marynarkę i granatowe jeansy, przywiózł do Koszalina swoim volkswagenem poseł Stanisław Wziątek. Towarzyszyli im europoseł Bogusław Liberadzki i radna z Koszalina Krystyna Kościńska. Zaparkowali przed koszalińskim ratuszem, by złożyć kwiaty przed pomnikiem "Byliśmy, jesteśmy, będziemy".
- To pomnik, który został ufundowany przez mieszkańców Koszalina, tych, którzy tworzyli tu polskość. Wrósł w tę przestrzeń, to jest więc właściwe miejsce, by tu pozostał - mówił. Wyjaśnijmy, zgodnie z planami pomnik ma być przeniesiony w okolice amfiteatru, a Rynek Staromiejski w Koszalinie przebudowany.
Miller, zapytany o województwo środkowopomorskie, zaatakował Prawo i Sprawiedliwość.
- Był tu już Jarosław Kaczyński, który mówił, że jak dojdzie do władzy, utworzy to województwo. Ale przecież on już był u władzy i nic nie zrobił. Ja uważam, że w tej chwili potrzebne są programy służące rozwojowi miasta i regionu, bez konieczności zmian administracyjnych. Poprawa dojazdu do Koszalina, budowa porządnego lotniska - to są najważniejsze dziś sprawy - powiedział.
Na koniec rzucił jeszcze, że Polska powinna stawiać na naturalne surowce, przede wszystkim węgiel, więc o elektrowni atomowej - planowanej w Gąskach koło Mielna - powinniśmy rozmawiać w ostateczności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?