Przed przerwą Arsenal nie zrobił nic konkretnego. Oddał tylko jeden strzał i na dodatek niecelny. A w 10 minucie stracił jeszcze podporę defensywy, Laurenta Koscielnego, który doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Francuza zniesiono z boiska na noszach.
Kiedy wydawało się, że bramka nie padnie w pierwszej połowie, to do siatki trafił Diego Costa. Hiszpan wybiegł do piłki od Antoine'a Griezmanna, przepchnął Hectora Bellerina i na ostatnim metrach „położył” bramkarza Davida Ospinę. Ta akcja zaważyła o losach całego dwumeczu.
Arsenal po zmianie stron również nie przebił się ze swoją koncepcją. Żadna z piłek posyłanych raz z lewej, raz z prawej strony nie została przecięta przez nabiegających zawodników. Z groźnym strzałem Granita Xhaki poradził sobie Jan Oblak.
Finał Ligi Europy odbędzie się 16 maja (środa, 20:45) na stadionie w Lyonie. Rywalem Atletico będzie Olympique Marsylia, który po dogrywce wyeliminował RB Salzburg (2:0, 1:2).
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Grali w Ekstraklasie. Rozpoznasz wszystkich? [QUIZ]
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?