Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Europy. Manchester United i Inter w ćwierćfinale. FC Kopenhaga awansowała i sprowadziła Kamila Wilczka

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Manchester United
Manchester United OLI SCARFF/AFP/East News
W środę poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów Ligi Europy. Niespodzianek nie było, w komplecie wygrały i awansowały drużyny pełniące rolę gospodarza.

Mając zaliczkę 5:0 z pierwszego meczu (rozegranego 12 marca) Ole Gunnar Solskjær postawił w spotkaniu z LASK Linz na rezerwowych. Austriacy to wykorzystali, w drugiej połowie objęli prowadzenie, a wcześniej obili poprzeczkę. Szybko wyrównał jednak Jesse Lingard, a w końcowych minutach Anthony Martial zapewnił Manchesterowi United zwycięstwo nad rywalami.

ZOBACZ TEŻ:

W ćwierćfinale Czerwone Diabły zagrają z FC Kopenhaga. Duński klub jako jedyny gospodarz musiał w środę odrabiać straty. Pierwsze spotkanie Istanbul Basaksehir wygrał 1:0. W rewanżu, mimo obecności w składzie takich zawodników jak Martin Skrtel, Gael Clichy i Demba Ba, turecka drużyna nie miała szans. FC Kopenhaga wygrała 3:0 po golach Jonasa Winda (dwa) i Rasmusa Falka.

Duńczycy wzmacniają też skład na kolejny sezon. W czwartek kontrakt z klubem obowiązujący do końca czerwca 2023 r. podpisał Kamil Wiczek. 32-letni napastnik Superligaen zna doskonale. Przez cztery lata strzelił 92 gole dla derbowych rywali Lwów, Broendby IF. W styczniu tego roku odszedł do Goeztepe SK, ale idolem kibiców tam nie został. W 14 spotkaniach zdobył zaledwie jedną bramkę. Przełamać ma się w Kopenhadze, gdzie zagra z numerem 9 na plecach. Ciekawe tylko, jak zareagują na ten transfer kibice Broendby, którzy uważali Polaka pełniącego nawet funkcję kapitana za legendę klubu.

ZOBACZ TEŻ:

Wracając do Ligi Europy, dwa ostatnie miejsca ze środowych meczów o awans do 1/4 finału zajęli Szachtar Donieck i Inter Mediolan. Sporo emocji było na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Szachtar i Wolfsburg kończyli mecz w osłabieniu, a trzy bramki – wszystkie dla gospodarzy – padły od 89. do 93. minuty spotkania. W dwumeczu skończyło się na 5:1 dla Ukraińców.

Inter i Getafe jako jedyne ze środowych drużyn sprawę awansu rozstrzygnąć musiały w jednym meczu (na neutralnym terenie w Gelsenkirchen). Włosi wygrali 2:0 po golach Romelu Lukaku i Christiana Eriksena, choć goście napsuli im sporo krwi. Zmarnowali m.in. rzut karny.

Od ćwierćfinałów rozgrywki przeniosą się do Niemiec (poza Gelsenkirchen Ligę Europy gościć będą stadiony w Duisburgu, Duesseldorfie i Kolonii). Drużyny będą rozgrywać jeden mecz, bez rewanżu. Spotkania 1/4 finału 10 i 11 sierpnia, półfinały 16 i 17, a finał 21 sierpnia.

Trwa głosowanie...

Kto wygra Ligę Europy 2020?

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Europy. Manchester United i Inter w ćwierćfinale. FC Kopenhaga awansowała i sprowadziła Kamila Wilczka - Sportowy24