Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja browaru w Koszalinie. Związkowcy szykują się na rozmowy [ZDJĘCIA]

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Koszaliński browar Brok zostanie wkrótce zamknięty
Koszaliński browar Brok zostanie wkrótce zamknięty Michał Borkowski
Decyzja zarządu firmy Van Pur o likwidacji browaru w Koszalinie budzi wciąż ogromne emocje. Głos zabierają związkowcy, sprawę komentuje też prezydent Koszalina.

Przypomnijmy, prawdopodobnie już we wrześniu browar zostanie zamknięty, a około 80 pracowników otrzyma wypowiedzenia.

Koszaliński browar od 13 lat należy do polskiej spółki Van Pur, zarządzającej sześcioma browarami w Polsce. Co ciekawe, to właśnie Van Pur w 2009 roku uratował Browar Koszalin przed likwidacją, wykupując go od duńskiego Royal Unibrew. Duńczycy już wtedy chcieli go zamykać. Teraz jednak - przekonują członkowie zarządu Van Pura - browaru nie dało się już utrzymać. A są tego trzy powody.

- Niestety, duże ograniczenia, jakie wiążą się ze specyfiką produkcji w zabytkowym budynku, a takim jest browar w Koszalinie, związane z brakiem możliwości rozbudowy hal, modernizowania i inwestowania w kolejne maszyny oraz nowoczesne technologie, jak również stale rosnące ceny gazu i prądu oraz ogólne warunki koniunkturalne, w tym eksportowe, sprawiają, że dalsze prowadzenie działalności w tym miejscu, pomimo podjętych przez naszą spółkę starań, jest nieopłacalne - wyjaśnia w imieniu zarządu Krzysztof Kouyoumdjian z biura prasowego Van Pura.

- Jesteśmy umówieni na środę na spotkanie w browarze - mówi nam Wiesław Królikowski, przewodniczący Zarządu Regionu Pobrzeże NSZZ Solidarność. Potwierdza, że w zakładzie funkcjonuje komórka związkowa. - Na tę chwilę mogę powiedzieć, że decyzja o likwidacji browaru była dla nas wszystkich ogromnym zaskoczeniem. Dlatego spodziewamy się trudnych rozmów w środę w zakładzie - powiedział.

Głos zabrał też Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Byłoby zwykłym truizmem twierdzenie, że zamknięcie koszalińskiego browaru, po 150 latach działalności związanej z miastem, to "jedynie" ogromna strata. Bo browar to przecież nie tylko doskonałej jakości produkty, ale konkretni ludzie, którzy temu zawodowi i pracy poświęcili swoją pasję i wiele lat życia. To także nierozłączna część historii Koszalina, sukcesów jego mieszkańców na przestrzeni półtora wieku. Koszaliński browar to wreszcie jedna z marek, która do tej pory była prawdziwą wizytówką naszego miasta. Mam nadzieję, że koszalińskiemu browarowi uda się zachować jak najwięcej z tego, co jest i było dumą koszalinian. Liczę zwłaszcza na zachowanie dziedzictwa w postaci samego browaru, jego siedziby. To potencjał promocyjny, który powinien być wykorzystany z udziałem także potrzebnych do tego celu pracowników firmy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera