Wolontariuszki z Fundacji Ogon do Góry po raz kolejny udowodniły, że z pomocą rzeszy kibicujących im ludzi, nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Nie tak dawno założyły publiczną zbiórkę, szukając sposobu na sfinansowanie budowy woliery dla lisów pochodzących z fermy, w której interweniowało Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Na ratunek czekało około 100 lisów. Ratowały je biorąc do adopcji organizacje prozwierzęce z całej Polski.
Dzięki sponsorom, ludziom dobrej woli, wolontariuszkom udało się stworzyć przestronną wolierę pod Siemyślem, gdzie kobietom udało się stworzyć mini raj dla uratowanych koni. I tak do Kołobrzegu trafiły dwie przepiękne lisice Halinka i Malinka. To tu po raz pierwszy poznały czym jest naturalne podłoże – do tej pory całe życie spędziły w małych klatkach. - Chcieliśmy napisać coś więcej, ale chyba sam filmik mówi więcej niż tysiąc słów. Halinka i Malinka miały być kawałkiem futra, a teraz pierwszy raz poczuły trawę pod łapkami - napisały na Facebooku prezentując wzruszające kadry z lisicami zachłystującymi się wolnością. - Pierwsze kroki były niepewne, spadły z podestu, a po chwili..?
Przepiękne lisy wymagają opieki, również weterynaryjnej. To kosztuje, a zbiórka prowadzona pod adresem https://www.ratujemyzwierzaki.pl/dawcafutra, nadal trwa. Niestety lisie harce dla Malinki zakończyły się urazem – ma złamaną łapkę. Zwierzę ma dochodzić do siebie na ograniczonej przestrzeni, by kość miała szansę się zrosnąć. Być może uda się uniknąć gipsu.
Fundacja aktywnie pomaga, ale jej wolontariusze proszą też o pomoc. Cały czas trwa także zbiórka pieniędzy na zakup inkubatora dla szczeniaków i kociaków – https://pomagam.pl/inkubatorodg.
Leczenie Malinki można też wesprzeć przekazując datek na konto
Fundacja Ogon do Góry 78-100 Kołobrzeg 75 1090 2659 0000 0001 3412 5581
Tytuł: Malinka zdrowiej!
Kontakt z fundacją pod numerem: Kontakt 724518022
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?