Praca Natalii pokonała kilka tysięcy innych listów, pisanych przez dzieci i dorosłych w całej Polsce. Tematem listów była ekologia i ochrona środowiska.
- Napisałam o tym, że nikt nie powinien czekać, aż problem śmieci rozwiąże za niego ktoś inny. Podałam też propozycje, jak chronić nasze środowisko. Przede wszystkim trzeba sadzić drzewa. Może to robić każdy z nas. Wystarczy zebrać grupę osób, której też ten problem jest bliski i posadzić kilka drzew. Wspomniałam też o niepotrzebnych nam już rzeczach, które jednak mogą przydać się innym. Wystarczy je wyczyścić, uprać i oddać. Nie trzeba od razu ich wyrzucać - mówi Natalia.
Konkurs "List do Ziemi" zorganizowała Fundacja Ekologiczna "Arka". - Zależało nam na tym, by przyciągnąć jak najwięcej uczestników. I udało się. W całej Polsce listy pisało ok. pół miliona ludzi - mówi Wojciech Owczarz, prezes "Arki". Po eliminacjach, na poziomie szkół, potem województw, do Arki trafiło 3 tysiące najlepszych prac. - Z nich musieliśmy wybrać sto - dodaje Wojciech Owczarz. - Chcieliśmy by były to prace osobiste, takie, w których autorzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami, mają swoje pomysły.
Sto najlepszych prac, wśród nich list Natalii, trafił na facebooka. Za jego pośrednictwem można było oddawać na nie głosy. Na Natalię głosowało prawie 1.200 osób. W nagrodę od Fundacji Arka dostała tablet. Została również doceniona przy przyznawaniu stypendiów przez prezydenta Koszalina i jako stypendystka III stopnia dostała 700 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?