Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokatorzy kamienicy przy ul. Wyszyńskiego w Szczecinku czekają na ciepło

(r)
Mamy już połowę lutego, a okazała kamienica w centrum Szczecinka nadal nie ma ogrzewania.
Mamy już połowę lutego, a okazała kamienica w centrum Szczecinka nadal nie ma ogrzewania. Fot. Rajmund Wełnic
Lokatorzy kamienicy przy ulicy Wyszyńskiego w Szczecinku powinni mieć ciepło w mieszkaniach już wkrótce - deklaruje prokurator. Postęp prac wcale tego jednak nie potwierdza.

Zmagania kilkunastu rodzin z zimą i właścicielem budynku, w którym kiedyś mieściła się restauracja Gryf, opisujemy już drugi rok. Problemy były już przed rokiem, gdy ciepło w mieszkaniach zrobiło się dopiero w grudniu, ale tej zimy kamienica jest kompletnie pozbawiona ogrzewania. Ludzie mieszkają niemal na placu budowy, bo rozpoczęto remont i od kilku tygodni go przerwano.

Niedokończona instalacja grzewcza nie działa, do budynku zresztą do dziś nie doprowadzono ciepłociągu, bo pomieszczenie wymiennikowi nie jest gotowe. Życie lokatorów zamieniło się w koszmar. Temperatura w mieszkaniach nie przekracza kilku stopni Celsjusza, a i to tylko dzięki temu, że ludzie dogrzewają się piecykami elektrycznymi płacąc krocie za prąd. Wilgoć zżera ubrania, meble, dywany. Co i rusz zdarzają się awarie: a to pęknie przymarznięta rura, a to puści jakiś zawór i mieszkania zalewa woda. Chorują wszyscy - dorośli i dzieci. Zdesperowani szukają pomocy, gdzie można, ale do tej pory niewiele wskórali. Właściciel tłumaczył się, że nie dostał kredytu na remont.

Szczecinecki poseł Wiesław Suchowiejko zainteresował sprawą nawet prokuraturę. - Trwają czynności - zastępca prokuratora rejonowego Jerzy Sajchta mówi, że trudno na tym etapie przesądzać, jak się one zakończą. - Jest jednak dobra wola stron, aby problem rozwiązać. Prokurator powiedział nam, że są deklaracje właściciela, że ciągu kilku dni w budynku powinno się zrobić ciepło.

- Jest jego dobra wola, jest też taka wola po stronie Miejskiej Energetyki Cieplnej - mówi Jerzy Sajchta. - Właściciel tłumaczy, że miał problemy finansowe, które utrudniły mu dokończenie inwestycji, ale teraz jego sytuacja się poprawia.

- Z naszej strony nie ma żadnych przeszkód, aby dosłownie od ręki zamontować kupiony już dawno węzeł cieplny - mówi Marek Szabałowski, prezes szczecineckiego MEC. - Na bieżąco monitorujemy postęp prac przy Wyszyńskiego, w poniedziałek nasi pracownicy byli nawet sprawdzić, czy pomieszczenie wymiennikowi jest już gotowe, ale niestety wciąż sporo brakuje, aby wstawić tam węzeł cieplny.

To jednak ciepła w mieszkaniach nie zapewni, bo w części kamienicy zdemontowano starą instalację grzewczą, a nowej jeszcze nie położono. - I nic się nadal nie dzieje, nie ma nawet rur, nie mówiąc o kaloryferach - skarży się we wtorek jedna z mieszkanek. W obietnice żadne już specjalnie nie wierzy. Szef MEC-u mówi, że teoretycznie możliwe jest szybkie dokończenie remontu. - Można to zrobić w kilka dni, ale musi się za to wziąć naprawdę solidna ekipa - zauważa Marek Szabałowski. - Gdy upora się z pracą, wstawiamy węzeł i odkręcamy kurek.

Z właścicielem budynku po dawnym Gryfie nie udało nam się skontaktować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!