Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Londyn 2012: Spisak wraca do domu po dwóch startach

(kmb)
Paweł Spisak i Wag.
Paweł Spisak i Wag. Jacek Wójcik
To drugie igrzyska, podczas których Polak musiał przedwcześnie zakończyć rywalizację.

Paweł Spisak, reprezentant klubu jeździeckiego JKS Dako Galant Skibno, po raz drugi znalazł się w dolnej połowie stawki we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego (wkkw). W ujeżdżeniu, swojej pierwszej konkurencji, zajął 50. miejsce. Tym razem, w crossie, czyli biegu z przeszkodami na urozmaiconym terenie, znalazł się na 41. pozycji. Spisak i jego wierzchowiec Wag mieli wystąpić jeszcze w skokach przez przeszkody. Do startu jednak nie doszło z powodu kontuzji, jaką odniósł koń Spisaka podczas crossu. W lewej przedniej nodze wierzchowca wystąpił problem ze ścięgnem, więc weterynarze podczas rutynowej kontroli musieli podjąć decyzję o wycofaniu polskiej pary.

Jak zapewniał Spisak tuż przed wyjazdem na olimpiadę, liczył na wytrzymałość Waga. Mówił wtedy, że o ile ujeżdżenie, jako konkurencja techniczna i wymagająca całkowitej kontroli oraz przewidywalności wierzchowca, nie jest mocną stroną jego konia, o tyle w crossie i skokach przez przeszkody miało być zupełnie inaczej. - Wag to koń z temperamentem, jest bardzo wytrzymały - mówił wtedy jeździec. Okazało się jednak, że trasa ustalona na igrzyskach była zbyt wymagająca nie tylko dla Waga i jego jeźdźca, ale również dla czternastu pozostałych par. Nie brakowało na niej ostrych zakrętów, stromych zeskoków oraz przeszkód na różnych nawierzchniach, w tym na piasku i wodzie.

Trzeciego występu na igrzyskach Spisak nie zaliczy do udanych. Podobnie było w 2004 roku w Atenach, kiedy to spadł z konia podczas próby terenowej i zawody zakończył na 54. pozycji. W czasie olimpiady w Pekinie 4 lata później (zawody jeździeckie odbywały się w Hongkongu) poszło już znacznie lepiej. Polak zakwalifikował się do ścisłego finału, gdzie był 19. W tych dwóch startach jeździł na Weriuszu, ale dwa lata temu przesiadł się na Waga ze względu na podeszły wiek pierwszego konia, z którym był związany niemal przez całą swoją dotychczasową karierę. Jego aktualny wierzchowiec jest 15-letnim wałachem szlachetnej półkrwi o maści ciemno-gniadej. Londyński wkkw należał do reprezentantów Niemiec.

Pierwszy był Michael Jung wraz z koniem Samem (40.6 punktów kary), a trzecia Sandra Auffarth na Opgunie Louvo (44.8). Rozdzieliła ich Szwedka Sara Algotsson Ostholt na koniu Wega, zdobywając srebro (43.3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!