Przypomnijmy. Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie wpłynął wniosek z gminy Stare Czarnowo z pomysłem przekształcenia terenów rolniczych na tereny budowlane i utworzenia stref zabudowy. Chodzi o ogromne tereny, które są obszarem przyrodniczym i krajobrazowym, chronionym na wiele sposobów - obszarem Natura 2000, Szczecińskim Parkiem Krajobrazowym.
Wielu miłośników przyrody, przedstawicieli instytucji ochrony przyrody i specjalistów urbanistyki sprzeciwia się tym planom udowadniając, że będzie to miało katastrofalne skutki dla krajobrazu i środowiska. Wytykają też błędy w dokumentacji oraz w interpretacji przepisów, a także niejasne kulisy sprawy, o których pisaliśmy wielokrotnie.
Po pierwszym burzliwym spotkaniu na temat zmian w studium w siedzibie RDOŚ, jej organ doradczy, czyli Regionalna Rada Ochrony Przyrody wydała lakoniczne oświadczenie, w którym decyzję o przyjęciu zmian pozostawiała Gminie. Okazuje się, że Rada zmieniła zdanie i po kilku tygodniach wydała oświadczenie, że jest zaniepokojona tworzeniem nowych stref zabudowy. Podziela tym samym obawy organizacji społecznych, w tym Klubu Kniejołaza, dzięki któremu sprawa ujrzała światło dzienne.
Po ujawnieniu planów zabudowy, obrońcy Wzgórz skierowali sprawę do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Wszystko wskazuje na to, że na tak wysokim szczeblu nie znajdą powiernika.
- Pod względem prawnym studium nie jest aktem prawa miejscowego i nie stanowi podstawy do wydawania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - W ocenie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, o ile zostały uwzględnione wszystkie zakazy dotyczące analizowanego Parku Krajobrazowego, to w piśmie uzgadniającym projekt zmiany studium nie odniesiono się w pełnym zakresie do celów z zakresu ochrony przyrody wynikających z planu ochrony dla Szczecińskiego Parku Krajobrazowego ,,Puszcza Bukowa".
Braki w uzasadnieniu pisma, polegające na nieodniesieniu się do wszystkich aspektów sprawy, nie przesądziły o błędnym jej rozstrzygnięciu. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie wnikliwie rozpatrzył kwestie przyrodnicze w trakcie opiniowania projektu studium oraz stwierdził, że przedłożona do zaopiniowania prognoza oddziaływania na środowisko wypełnia zakres ustawowy oraz stopień szczegółowości informacji wymagany dla przedmiotowego projektu dokumentu.
Podkreślam, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy to pierwszy z etapów planowania przestrzennego opiniowany i uzgadniany z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska. Kolejne etapy (m.in. miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego) korygują i uszczegóławiają zasady korzystania z terenów objętych projektowanymi zmianami. Uzgodnienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie nie obliguje Gminy do realizacji postanowień zawartych w projekcie zmiany studium, gdyż muszą być one usankcjonowane uchwałą Rady Gminy o zmianie studium. Słowem, to Gmina, zgodnie z aktualną wiedzą ma prawo nie przyjąć zmiany studium.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?