Trzynastego w piątek, do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego słupskiego szpitala trafił 11-tygodniowy chłopiec z powodu trudności z wybudzeniem się. Był w stanie zagrożenia zdrowotnego. Dziecku wykonano diagnostykę, opiekę nad nim sprawował lekarz pediatra, lekarz anestezjolog oraz ratownicy i pielęgniarki SOR. Po badaniach zapadła decyzja o pilnym transporcie dziecka do szpitala wyższej referencyjności. Niestety, w województwie pomorskim w takich szpitalach nie było wolnych miejsc i chłopiec miał trafić do Oddziału Intensywnej Terapii szpitala w Szczecinie Zdrojach.
Ze względu na warunki pogodowe Lotnicze Pogotowie Ratunkowe odmówiło transportu dziecka w stanie zagrożenia zdrowotnego. Poproszono więc o pomoc Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych. I tak 1. grupa Poszukiwawczo-Ratownicza ze Świdwina podjęła wyzwanie przetransportowania maleńkiego pacjenta wraz z mamą do szpitala w Szczecinie. Całą operację prowadzili kpt. rat. med. Anna Mleczko i st. chor. rat. med. Grzegorz Charłam.
Wojskowi ratownicy nigdy wcześniej nie transportowali tak małego pacjenta, ale ok. godz. 22 śmigłowiec W-3WA SAR zrealizował misję krajowego MEWDEVAC. Lot tego typu śmigłowcem, z załogą aeromedyków, umożliwił szybkie dostarczenie pacjenta pod opiekę specjalistów.
- Procedura uruchomienia śmigłowca wojskowego jest bardziej skomplikowana. Sytuację utrudnia również pogoda. Jesteśmy bardzo wdzięczni ratownikom z wojskowego śmigłowca - mówi Małgorzata Żuchlińska pielęgniarka koordynująca słupski SOR.
- Szybkie, sprawne i skuteczne akcje w celu ratowania życia i zdrowia to domena Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - przyznaje Andrzej Sapiński, prezes słupskiego szpitala. - Nasi medycy potrafią zachować zimną krew podczas dużego napięcia i gdy panują ogromne emocje. Wykorzystują wszystkie możliwe procedury, by pomóc potrzebującym i z tego jesteśmy dumni.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?