Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ratują tylko w sezonie

Michał Świderski
Do 31 lipca medicopter z podkoszalińskiej bazy uczestniczył już w 82 misjach ratunkowych. Między innymi przetransportował do szpitala w Koszalinie potrąconego w Kołobrzegu mężczyznę (na zdjęciu).
Do 31 lipca medicopter z podkoszalińskiej bazy uczestniczył już w 82 misjach ratunkowych. Między innymi przetransportował do szpitala w Koszalinie potrąconego w Kołobrzegu mężczyznę (na zdjęciu). Michał Świderski
Od dwóch miesięcy w Zegrzu Pomorskim działa sezonowa baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Starosta koszaliński chce, aby baza LPR miała status bazy całorocznej.

Medicopter w tym roku rozpoczął służbę na Pomorzu Środkowym 1 czerwca. Niósł pomoc głównie ofiarom wypadków drogowych, ale też podczas akcji ratunkowych nad wodą, zasłabnięć, przy udarach, zawałach. Statystyka udziału medicoptera w akcjach ratowniczych potwierdza, jak ważna i potrzebna jest podkoszalińska baza.

Przypomnijmy, w 2012 r. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wróciło do Zegrza. Wcześniej, od 2008 roku, region środkowopomorski
jako jedyny w kraju nie był objęty tego rodzaju formą ratownictwa. Najbliższe stałe bazy LPR są w Gdańsku i Szczecinie. - Dopiero starania starosty koszalińskiego przy wsparciu lokalnych samorządów i marszałka zachodniopomorskiego doprowadziły do reaktywowania bazy sezonowej w Zegrzu Pomorskim - mówi Jerzy Banasiak, rzecznik starostwa koszalińskiego.

- Od ubiegłego roku starosta czyni zabiegi, by maksymalnie wydłużyć funkcjonowanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na naszym terenie, a docelowo zmienić status bazy na całoroczny, czyli taki, jaki ma pozostałych 17 baz LPR w
Polsce.

Czy baza w Zegrzu ma szanse na to, by stać się całoroczną? Przeczytaj w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!