Jak wynika z oficjalnego komunikatu opublikowanego przez urząd marszałkowski, Geblewicz po raz kolejny zwrócił się do Ministra Infrastruktury Andrzeja Adamczyka i największego wspólnika portu - Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze - o podjęcie natychmiastowych działań w tej sprawie.
- Do tej pory - pomimo czerwcowych zapowiedzi prominentnych przedstawicieli rządu PiS, Marcina Horały i Jacka Sasina, gdy obiecywali wielomilionowe wsparcie - na konto lotniska nie wpłynęła ani jedna złotówka z budżetu państwa. Czas pokazał, że były to puste obietnice dla potrzeb kampanii wyborczej - mówi marszałek.
Do tej pory do lotniskowej spółki trafić miała jedynie pożyczka płynnościowa, udzielona z rekomendacji zarządu województwa przez Zachodniopomorską Agencję Rozwoju Regionalnego w ramach Zachodniopomorskiego Funduszu Rozwoju, w wysokości 2,5 mln zł. Marszałek twierdzi, że gdyby nie te pieniądze, pracownicy lotniska nie dostawaliby pensji od maja. Lotnisko najprawdopodobniej nie byłoby w stanie od 1 czerwca wznowić operacji w ruchu pasażerskim.
- Obecnie ta jedyna pomoc doraźna, jaką uzyskała spółka, jest na wyczerpaniu. Politycy PiS tymczasem chowają głowę w piasek i w żaden sposób nie walczą o lotnisko. Według mojego stanu wiedzy, zagrożone są sierpniowe wypłaty dla pracowników. Lotnisko pozbawione obiecanej pomocy nieuchronnie straci płynność finansową i będzie zmuszone do ogłoszenia upadłości - dodaje Geblewicz.
Od 2013 r. urząd marszałkowski jako udziałowiec Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów zainwestował w przedsiębiorstwo ponad 31,9 mln zł. Do 2028 r. planowane jest wsparcie w wysokości 40 mln zł. Szczecin wydał ponad 21,5 mln zł. Mimo obietnic ze strony premiera, strona rządowa do tej pory nie wywiązała się ze wsparcia inwestycyjnego.
Zobacz także: Przewodnik rowerowy: Koszalin i okolice
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?