Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łowca krokodyli nie żyje

Fotorzepa
Steve Irwin, zdjęcie archiwalne.
Steve Irwin, zdjęcie archiwalne. Fotorzepa
Steve Irwin, znany "łowca krokodyli", nie żyje. Zginął po tym, jak kolec płaszczki wbił mu się w klatkę piersiową podczas filmowania podwodnego świata. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, przyrodnika nie udało się uratować.

Eksperci podkreślają, że tego typu zdarzenia są niezmiernie rzadkie. Był to dopiero trzeci zanotowany w Australii przypadek śmiertelnego ataku płaszczki, które z natury są łagodnymi zwierzętami. 44-letni Irwin był dyrektorem zoo w Queensland. Popularność zdobył dzięki niekonwencjonalnemu serialowi przyrodniczemu "Łowca krokodyli" ("The Crocodile hunter"). Irwin zajmował się m.in. odławianiem krokodyli na zamieszkałych terenach i przenoszeniem ich w odludne miejsca. Przez wielu jego działalność była uważana za kontrowersyjną. Serial cieszył się jednak dużą popularnością na całym świecie. W sumie Steve Irwin nakręcił blisko 50 filmów przyrodniczych. Jego śmierć zszokowała Australijczyków i przyrodników na całym świecie. Premier Australii John Howard powiedział, że Australia straciła swego wspaniałego syna, który przynosił ogromną radość milionom osób, zwłaszcza najmłodszym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!