Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magistrat: 46 drzew rosnących w pasach drogowych powinno zostać wyciętych

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
To okazałe drzewo jest skazane na wycinkę. Badanie tomograficzne wykazało, że wnętrze jego pnia jest spróchniałe, puste
To okazałe drzewo jest skazane na wycinkę. Badanie tomograficzne wykazało, że wnętrze jego pnia jest spróchniałe, puste Iwona Marciniak
Urzędnicy magistratu odpowiedzialni za utrzymanie zieleni w miejskich pasach dróg , wystąpili do Starostwa Powiatowego możliwość wycinki 46 drzew. W ich opinii, wycinki wymaga też szpaler kasztanowców z ulicy Szpitalnej. - Zwłaszcza o tej porze roku, nawet gołym okiem widać, że te drzewa niestety bardzo chorują - słyszymy.

Na niedawny objazd po mieście i miejscach, w których rosną drzewa uznane z różnych powodów za zagrażające bezpieczeństwu, zastępczyni prezydenta do spraw gospodarczych Ewa Pełechata zaprosiła dziennikarzy. - Staramy się aby nasze drzewa żyły jak najdłużej, ale i podejmujemy działania adekwatne do ich stanu - mówiła Katarzyna Zając, główny specjalista do spraw ochrony przyrody i środowiska Urzędu Miasta. - Jeśli drzewo rokuje an przeżycie stosujemy zabiegi pielęgnacyjne, redukcyjne, ściągamy posusz. Jeśli nie, albo jeśli drzewo zagraża użytkownikom ruchu, wnioskujemy o wycinkę.

Starostw zatwierdza, albo nie

Wniosek weryfikuje Starostwo Powiatowe, które może wycinki odmówić. Dokładnie tak było w przypadku dębu przy ul. Dworcowej, które podczas pamiętnej, letniej nawałnicy, zostało rażone piorunem. Drzewo ocalało, zgodnie z zaleceniami ze starostwa, „rany” po uderzeniu pioruna zostały zabezpieczone. - Co nie zmienia faktu, że za rok czy dwa takiego wniosku o wycinkę nie trzeba będzie powtórzyć - usłyszeliśmy od miejskich urzędników. Jest już zgoda na wycinkę czterech dorodnych, ale chorych - co zbadali specjaliści, m.in. przy użyciu tomografu - drzew w parku przy dworcu. To jesiony i kasztanowce. Przy ul. Klonowej padnie pięć drzew.
Pozwolenia lub odmowy przychodzą sukcesywnie. Niestety czarno rysuje się też przyszłość szpaleru kasztanowców przy ul. Szpitalnej. Miasto chce wnioskować o wycinkę, bo drzewa mocno chorują. Usłyszeliśmy, że aleja miałaby zostać odtworzona nowymi nasadzeniami. Z kolei z Alei Św. Jana Pawła II przy okazji zagospodarowania pasa zieleni między obu jezdniami, ma zostać wyciętych 19 drzew. Miasto nie chciało robić tu nowych nasadzeń, starostwo zdecydowało inaczej, nasadzenia będą.

To i tak nic przy 468 drzewach w Parku Fredry

Te 46 drzew to i tak niewiele w porównaniu z planami wycinki aż 468 drzew, które mają zostać wycięte w Parku im. Aleksandra Fredry , za amfiteatrem. Miasto przygotowuje się do rewitalizacji mocno zaniedbanego parku. Liczba drzew, które mają paść pod piłami szokuje. Ale jak tłumaczą urzędnicy, to w większości samosiejki, albo drzewa chore. Również takie, które uniemożliwiają rozwój cenniejszym gatunkom.
Na rewitalizację parku miasto gotowe jest przeznaczyć ok. 1,5 mln zł. Park jest zabytkowy, więc żadnej, zdecydowanej ingerencji nie można w nim dokonać bez zgody konserwatora zabytków. Decyzja z Koszalina jeszcze nie nadeszła. Potrzebna będzie także zgoda Urzędu Morskiego w Słupsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto