Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mam kartę, tylko po co?

Redakcja

- Jestem osobą niepełnosprawną, z trudem chodzę, dlatego tak bardzo zależało mi, by mieć kartę parkingową uprawniającą do bezpłatnego stawiania samochodu w strefie płatnego parkowania - mówi pani Irena z Kraśnika Koszalińskiego.

- Jednak, jak przyjeżdżam do Koszalina, to mam wrażenie, że posiadacze takich kart i tak nie mają żadnych praw, szkoda zachodu, by w ogóle o nie się starać. Bo w Koszalinie z ta karta można postawić auto tylko na specjalnie oznaczonych miejscach. Tych na poszczególnych parkingach w strefie jest minimalna liczba - jedno, góra dwa stanowiska. A te zwykle są zajęte. Kiedy więc przyjechaliśmy z mężem do apteki i postawiliśmy samochód na miejscu niewyznaczonym dla osób niepełnosprawnych, to dostaliśmy wezwanie do zapłaty. Uważam, że to bardzo krzywdzące. Ta dbałość o ludzi niepełnosprawnych jest tylko na pokaz.

Samorządy mogą się pochwalić, ile to wydają takich kart i jak bardzo w ten sposób angażują się w pomoc niepełnosprawnym. A jednocześnie, sami tworzą takie prawo, które skutecznie utrudnia, a częściej uniemożliwia korzystanie z tych kart. Dla mnie to absurdalna sytuacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!