Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Animucki: Mamy poczucie niedosytu, liczyliśmy na awans dwóch polskich drużyn do fazy grupowej Ligi Konferencji

Krzysztof Gajdur
Krzysztof Gajdur
brak
Prezes Ekstraklasy, Marcin Animucki udzielił wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej. Wypowiada się w nim o udziale Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy, ostatnich błędach sędziowskich, a także faworytach do mistrzostwa Polski.

Prezes Ekstraklasy czuje niedosyt po odpadnięciu Rakowa w eliminacjach Ligi Konferencji, ponieważ liczył na dwie drużyny w fazie grupowej.

- Z pewnością po zakończeniu eliminacji mamy uczucie niedosytu, szczególnie jeśli chodzi o Raków, bo do końca liczyliśmy na awans dwóch zespołów do fazy grupowej Ligi Konferencji. Zawodnikom wicemistrza Polski należy się szacunek za postawę i walkę do końca, w dwumeczu ze Slavią Praga przegrali dosłownie o włos. To na pewno boli, ale widzimy, że Raków nie schodzi z obranej od dłuższego czasu ścieżki. Jestem przekonany, że przed tym zespołem naprawdę ciekawa przyszłość. Gratulacje należą się Lechowi, który mimo różnego rodzaju problemów zrealizował swój cel. To też pokazuje, że dzięki wcześniejszym dobrym występom i solidnemu rankingowi można - mimo braku optymalnej formy - przejść przez wszystkie rundy - powiedział.

Animucki przedstawił także swoje oczekiwania wobec udziału Lecha Poznań w fazie grupowej tych rozgrywek.

- Lech ma bardzo ciekawych, zróżnicowanych przeciwników w grupie, dlatego liczę, że drużyna złapie odpowiedni rytm i będzie walczyć o wejście do fazy pucharowej LK. Oczywiście faworytem pozostaje Villarreal, ale zarówno z Austrią Wiedeń, jak i Hapoelem Beer Szewa trzeba walczyć jak równy z równym. A i przeciwko Hiszpanom można się pokusić o niespodziankę - dodał.

Włodarz naszej ligi odniósł się także do ostatnich kontrowersji sędziowskich i tego, kto jego zdaniem powalczy o tytuł mistrza Polski.

- Blisko współpracujemy z PZPN w tym obszarze, choćby w zakresie VAR. Spółka Ekstraklasa Live Park odpowiada za kwestie techniczne i obsługę wozów, z których pracują sędziowie. Wszystkim nam zależy, by poziom sędziowania był jak najwyższy, a błędów jak najmniej. Oczywiście kontrowersje zawsze się pojawiają, błędy są nieuniknione. Ważne, żeby możliwie jak najbardziej je minimalizować. Chcę zwrócić uwagę, że polscy sędziowie są naprawdę doceniani w Europie i mowa tu nie tylko o Szymonie Marciniaku. Prowadzą wiele spotkań rangi międzynarodowej, dlatego - choć oczywiście każdy ma prawo do krytycznego spojrzenia - całościowo uważam, że poziom sędziowania w Polsce jest na dobrym poziomie.

- Jednego faworyta nie wskażę, natomiast po starcie sezonu widzimy, że kształtuje się czołówka z niespodziewaną Wisłą Płock, wracającą do formy Legią oraz utrzymującymi wysoki poziom Rakowem i Pogonią. Po początkowych problemach na swoje tory wraca też Lech i myślę, że to pomiędzy tymi zespołami może się rozstrzygnąć walka o najwyższe cele. Choć oczywiście niewykluczone, że któryś z pozostałych klubów włączy się do walki o tytuł i puchary - zakończył.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Ruszają najbardziej elitarne rozgrywki, czyli Liga Mistrzów. Niestety, znów bez udziału mistrza Polski, ale za to z udziałem wielu rodaków rozsianych od Szkocji aż po Włochy. Co najmniej pięciu powinniśmy oglądać regularnie. Przypomnijmy, że prawa do transmisji posiada Polsat, który wszystkie mecze pokaże na kodowanych kanałach oznaczonych hasłem "premium". Nadal sublicencję posiada za to TVP. Tam co środę obejrzymy w paśmie otwartym (bezpłatnie) wybrane spotkanie. Można z góry założyć, że najczęściej gościć będzie Barcelona z Lewandowskim w składzie.

Polacy w Lidze Mistrzów. Pięciu z szansami na regularną grę....

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marcin Animucki: Mamy poczucie niedosytu, liczyliśmy na awans dwóch polskich drużyn do fazy grupowej Ligi Konferencji - Gol24