Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2015: Już w poniedziałek rozpoczynają egzamin

Sylwia Zarzycka
Czego maturzyści mogą spodziewać się na egzaminie z  matematyki? Rozmawiamy  z Pawłem Rudeckim, nauczycielem z I LO w Koszalinie.
Czego maturzyści mogą spodziewać się na egzaminie z matematyki? Rozmawiamy z Pawłem Rudeckim, nauczycielem z I LO w Koszalinie. archiwum
Czego maturzyści mogą spodziewać się na egzaminie z matematyki? Rozmawiamy z Pawłem Rudeckim, nauczycielem z I LO w Koszalinie.

Czy tegoroczny obowiązkowy egzamin z matematyki będzie się różnił od tego z zeszłego roku?
Na pewno inną szatę graficzną będą miały tablice matematyczne. Jest to spowodowane tym, że na egzaminie z matematyki na poziomie rozszerzonym pojawią się nowe treści i tablice trzeba było do nich dostosować. Ale to są raczej zmiany kosmetyczne.

Zadania będą trudniejsze?
Tego możemy się domyślać na podstawie styczniowego egzaminu próbnego Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, który był bardzo trudny. Po analizie zadań okazało się, że aby je rozwiązać poprawnie nie wystarczały wiadomości zawarte w podstawie programowej. Ten egzamin na pewno zmotywował uczniów do wytężonej nauki. Ale nie wydaje mi się, aby majowa matura była przygotowana na takim samym poziomie. Na pewno będzie ciut trudniejsza od ubiegłorocznej. Taka jest tendencja. Z każdym rokiem coraz większy nacisk położony jest na zadania typu ,,wykaż", ,,udowodnij". Do tego typu poleceń uczniowie zawsze podchodzą z rezerwą. Niepotrzebnie. One wymagają analizy, ale gdy się ją przeprowadzi okazuje się, że rozwiązanie jest bardzo proste. Warto więc próbować je rozwiązać, bo można zdobyć kilka cennych punktów. Na pewno będzie także, jak zresztą co roku, zadanie z rachunku prawdopodobieństwa. Niestety, wielu uczniów sobie z nimi nie radzi.

Są sposoby działające nawet na matematyczne antytalenty, dzięki którym są w stanie z tym egzaminem sobie poradzić?
Podstawowy błąd, jaki popełniają uczniowie mało sprawni rachunkowo, jest taki, że otwierają wszystkie zadania zamknięte. Tracą czas na obliczaniu wszystkich podanych wariantów odpowiedzi. A każdy test jest zbudowany w ten sposób, że od razu, szacując, można odpowiedzi niemożliwe wyeliminować. Jeśli więc liczymy, to tylko sprawdzając odpowiedź najbardziej prawdopodobną, dla jej potwierdzenia. W ten sposób można zaoszczędzić sporo czasu na pozostałe zadania. Tak jak mówiłem, nie należy bać się zadań otwartych. Nawet te na pozór ,,nie do rozwiązania", po zanalizowaniu, nie są już takie straszne. Mogą dać kilka punktów. A w przypadku uczniów słabszych ważny jest każdy.

Ostatnie rady dla maturzystów?
Na pewno na naukę jest już za późno. Ale na sam egzamin trzeba wziąć ze sobą dobrze liczący kalkulator z podstawowymi funkcjami. Trzeba też korzystać z tablic matematycznych. I jest to uwaga skierowana do uczniów dobrych z matematyki, bo to im zdarza się mylić wzory. Jeśli ktoś nie jest pewny na sto procent, to nie warto ryzykować. Tym bardziej że zerkniecie do tablic zajmuje jedynie chwilę. Nie warto także rozglądać się po sali. Po pierwsze - jeśli ktoś z komisji to zauważy, to może zakończyć pisanie egzaminu. Poza tym w tym roku odpowiedzi będą miały różne konfiguracje. To w praktyce uniemożliwi ściąganie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!