- Jedna z moich uwag, jaka znalazła się w protokole dotyczy faktu odpisania się na liście przez opiekunkę zamiast osoby uprawnionej do głosowania, która choruje na Parkinsona i nie była w stanie utrzymać długopisu, opiekunka też skreślała kandydatów na liście - mówi B. Nowak. - Komisja uznała, że pensjonariuszka zaczęła się podpisywać, a opiekuna jedynie dokończyła. Mąż zaufania twierdzi też, że jedna z osób głosujących spytała się swego opiekuna, ile osób należy skreślić, na co ten miał odpowiedzieć, że jedną i wskazać palcem na liście kandydata.
W tym obwodzie na 112 uprawnionych głosowały 103 osoby. 96 z nich poparło Piotra Kujawę, dyrektora borneńskiego DPS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?