Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz dla "Czarnego". W Szczecinku mecz piłkarskich pokoleń [zdjęcia, wideo]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Janusz Leszko otrzymuje kwiaty od Jarka Fojuta
Janusz Leszko otrzymuje kwiaty od Jarka Fojuta Rajmund Wełnic
Kilkudziesięciu byłych piłkarzy Darzboru Szczecinek spotkało się ponownie na boisku, aby pomóc swojemu dawnemu trenerowi Januszowi Leszko, popularnemu „Czarnemu”, który znalazł się w życiowych tarapatach.

To było piłkarskie spotkanie kilku pokoleń. Przyjechali na nie – często z zagranicy – byli darzborowcy. Ale też okazja była wyjątkowa – uhonorowanie, podziękowanie i pomoc dla Janusza „Czarnego” Leszki, ich trenera i wychowawcy. Janusz ma problemy zdrowotne, ale nie poddaje się słabości i był mocno wzruszony widząc, jak mobilizowali się jego dawni podopieczni.

Janusz Leszko to ikona Darzboru Szczecinek. Grał w tym klubie, jako bramkarz, a także w II lidze w Gryfie Słupsk, czy Bałtyku Koszalin. Ale jego miłością i powołaniem był i jest Darzbór, choć od 2 lat klubu już nie ma (po połączeniu z Wielimiem utworzono Miejski Klub Piłkarski Szczecinek).

Głównymi pomysłodawcami meczu byli zawodnicy z „drużyny Pana Leszki” urodzeni w 1986 roku, którzy niemalże w komplecie pojawili się na boisku przy ulicy Piłsudskiego w Szczecinku, czyli dawnym obiekcie Darzboru. Naprzeciwko nich stanęli zawodnicy Darzboru z innych roczników.

Wśród gości i organizatorów był Jarosław Fojut, obecny gracz Pogoni Szczecin, który pod okiem Janusza Leszki nie tylko trenował, ale pokonywał życiowe problemy. – To dzięki m.in. niemu jestem tu gdzie jestem, a my wszyscy staliśmy się dobrymi ludźmi – mówił.

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że 2:1 z ekipą Darzbór '86 wygrał zespół Darzbór II.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!