Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Medusa ze Szczecinka dla małego Frania. Koniec akcji, kwota gigantyczna GALERIA

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Medusa z Olą i małym Franiem
Medusa z Olą i małym Franiem FB/Medusa oficjalnie
Youtuber ze Szczecinka Medusa, czyli Adrian Salamon, zorganizował wielogodzinną transmisję w internecie, podczas której zbierał pieniądze na leczenie małego Frania ze swojego miasta. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwanie.

- Zebraliśmy oficjalnie 153 413,76 zł - mówi zmęczony wielogodzinną transmisją Adrian Salamon, czyli youtuber Medusa ze Szczecinka. - Oficjalnie chciałbym podziękować wszystkim widzom "WARIATOM MEDUSY!" jesteście wielcy!!!! Niech jeszcze raz ktoś źle powie o naszych widzach to chyba nie wytrzymam...

A to nie koniec, bo pieniądze jeszcze spływają, a w licytacji jest kolacja z Meduzą i Olą, dziewczyną Adriana. Transmisja na youtubowym kanale Medusy, szczecineckiego youtubera, rozpoczęła się we wtorek (27 kwietnia) i trwała prawie do południa w piątek (30 kwietnia). W jej czasie zbierane były pieniądze – wpłaty donatorów od kilku złotych do ponad tysiąca – na leczenie Frania Brzeczki, chłopczyka ze Szczecinka.

CZYTAJ TEŻ:

Medusa i jego przyjaciele oraz rzesze internautów stanęli na wysokości zadania. Z ich wpłat na koniec transmisji o godz. 15 w czwartek (29 kwietnia) uzbierało się grubo ponad 153 tysięcy zł.

- Jesteśmy ogromnie zaskoczeni, że udało się zebrać tak gigantyczną kwotę – mówi Marta Brzeczka, mama Franka. - Okazuje się, że w dzisiejszych czasach internet ma ogromny przekaz.

Myślę, że teraz zbiórka pójdzie już z górki, a przed Nami najważniejsze w życiu zadanie - operacja serca. Dziękujemy Medusie i Oli za takie zaangażowanie! Jesteśmy ogromnie wzruszeni, można powiedzieć, że już jedną nogą jesteśmy w Austrii...

CZYTAJ TEŻ:

Na operację Frania w Austrii trzeba zebrać około 440 tysięcy zł. Za pośrednictwem internetowej zbiórki i licznych akcji charytatywnych udało się do wczoraj zebrać 235 tys. zł. Kwota zebrana dzięki Medusie przybliża moment, gdy chłopca będzie można poddać operacji ratującej życie i zdrowie.

Franek to mały chłopczyk ze Szczecinka, którego czeka poważna operacja w austriackim Linzu. Chłopczyk od urodzenia musiał walczyć już o pierwszy oddech. Oprócz wady serca w postaci Tetralogii Fallota zdiagnozowano również niedrożność przewodu pokarmowego, trzustkę obrączkowatą, która uciskając dwunastnicę, spowodowała niedrożność oraz niedokonany zwrot jelit, a także zespół Williamsa.

W swoim niespełna rocznym życiu przeszedł już operację przewodu pokarmowego, cewnikowanie interwencyjne serca, sepsę. W Polsce ze względu na swoją skomplikowana historię medyczną i wady współistniejące nie ma szans na operację. Jednak pojawiła się nadzieja, Franio został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego w austriackim Linz.

Kanał Medusy na YT ma 1,26 miliona subskrybentów. Adrian nie pierwszy raz robi takie akcje - na Mikołajki w zeszłym roku zebrał kilkadziesiąt tysięcy złotych na prezenty dla dzieci ze szczecineckiego domu dziecka. Teraz zapowiada, że chce podobne charytatywne transmisje zamierza organizować co pół roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto