MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Meksyk - Jukatan pełen tajemnic

Marzena Kądziela
Jukatan
Jukatan Fot. M. Kądziela
Nadmorskie kurorty, bajeczne krajobrazy, piramidy, świątynie przyciągają na Jukatan turystów z całego świata. Każdy może się tu poczuć jak odkrywca, gdy z dżungli wyłaniają się mury pamiętające świetność Majów.

Przylatujemy do Cancun, największego kurortu meksykańskiego Półwyspu Jukatan. Zastajemy tam wspaniałe hotele, kilometry białych plaż, turkusowe morze, knajpki, dyskoteki, baseny i wszystko, co może dać nadmorska miejscowość w ciepłym kraju. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze 30 lat temu była to senna wioska rybacka. Po tej senności nie pozostało nic. Pożyczamy samochód, by przekonać się, czy okolica jest równie atrakcyjna.

Najlepsze hamaki z "Białego Miasta"

Na Jukatanie leżą trzy meksykańskie stany, a także Belize i północna część Gwatemali. Z jednej strony otaczają go wody Zatoki Meksykańskiej, z drugiej Morza Karaibskiego. Jego stolicą jest Merida, uważana za jedno z najpiękniejszych miast meksykańskich. Nazywana kiedyś "Białym Miastem" ze względu na bielone domy, założył w 1542 roku jeden z kapitanów hiszpańskiego konkwistadora Hernana Cortesa.

Okolice słyną z upraw agawy dającej włókna idealne do wyrobu sznurów, koszyków, butów, mat stołowych, chodników i hamaków. A hamaki to wciąż ulubione sprzęty meksykańskich wieśniaków używane nie tylko do popołudniowej drzemki, ale i do nocnego odpoczynku.

Kobiety wykonują piękne hafty, które zdobią ich suknie czy może bardziej długie białe koszule. Przy dekolcie karo i na dole koszul znajdują się wyczarowane igłą kwiaty o mocnych, wyrazistych barwach

Miasto w dżungli

Coba do niedawna ukryta była w gęstwinie dżungli. Historycy twierdzą, że w czasach świetności Majów była największym ich miastem, a najlepszy jej okres przypadał na lata 600 do 900 naszej ery. Na 50 km kwadratowych żyło około 40 tysięcy osób. Gęsta sieć brukowanych kamiennych dróg do dziś budzi podziw urbanistów. Najdłuższa liczy ponad 100 km.

Co rusz z bujnej roślinności wyłaniają się kamienne budowle - piramidy, stele, kompleksy świątyń. Nohoch Mul (Wielka Piramida) jest najwyższą z budowli Majów na Jukatanie i liczy 42 metry. Po stromych schodach można wspiąć się na jej szczyt i oglądać Cobę zatopioną w dżungli.

Nad turkusowym morzem

Tulum położone jest nad samym morzem o barwie turkusu. Zespół budowli pochodzący z przełomu pierwszego i drugiego tysiąclecia naszej ery stoi na wysokim brzegu, wprost nad urwiskiem. Pod nim - biała plaża porośnięta palmami. Fortecę niełatwo było zdobyć, bo od strony lądu otaczały ją wysokie mury, których fragmenty doczekały naszych czasów.

Największa budowla kiedyś była wieżą strażniczą, na której szczycie płonął wieczny rytualny ogień. Po jej północnej stronie znajduje się Świątynia Zstępującego Boga. Jej nazwa pochodzi od płaskorzeźby znajdującej się nad wejściem. Przedstawia skrzydlate stworzenie opadające głową w dół. Niektórzy historycy uważają, iż wizerunek ten wiąże się z czcią, jaką Majowie oddawali pszczołom. Inni przypuszczają, że owa figura symbolizuje zachód słońca lub przedstawia jakieś bóstwo.

Wąż pełzający po schodach

Najlepiej zachowanym miastem Majów jest Chichen Itza, która podobno najciekawiej i najbardziej czarodziejsko wygląda podczas wiosennego lub jesiennego zrównania dnia z nocą (21-21 marca, 21-22 września), wtedy bowiem można podziwiać grę światła i cienia, która daje efekt w postaci węża pełzającego po schodach El Castillo, największej budowli miasta. Efekt ten trwa 3 godziny i 22 minuty.

Większość archeologów skłania się jednak do tezy, iż w pierwszej ważnej osadzie w okresie późnoklasycznym mieszkali jedynie Majowie. Około IX w. z niewyjaśnionych przyczyn ludzie opuścili ją. Po stu latach w Chichen Itza znów zaczęło się życie, Majowie prawdopodobnie powrócili do świętych miejsc swych dziadów. Zaraz potem najechali ich Toltekowie powodując zmieszanie się kultur, religii i obrzędów. W pewnym momencie miasto zaczęło podupadać, a w XIV wieku, z niewiadomych przyczyn, opuścili je mieszkańcy.

Kamienny kalendarz

Zabawnie wyglądają turyści wspinający się na czworaka na
Piramidę El Castillo. Jeszcze zabawniej gdy z niej schodzą. To dość trudne zadanie niektórych przyprawia o prawdziwy zawrót głowy. Budowla powstała około 800 roku i jest... kamiennym kalendarzem Majów.

Każdy z dziewięciu poziomów piramidy rozdzielają schody, w sumie więc jest 18 platform, co odpowiada osiemnastu 20-dniowym miesiącom majowskiego roku. Cztery ciągi schodów mają po 91 stopni, gdy dodamy górną platformę, otrzymamy liczbę 365 - ilość dni w roku. Na każdej fasadzie mieszczą się 52 płaskie kasetony symbolizujące 52 lata w zamkniętym cyklu.

Inne tajemnice

W piramidzie można znaleźć jeszcze inne tajemnice. Jedną z nich jest jej wnętrze, w którym znajduje się kolejna piramida. Gdy archeologowie odkryli ją, znaleźli jaskrawoczerwony tron w kształcie jaguara, z wprawionymi oczami i cętkami z błyszczącego nefrytu, który wciąż można oglądać. W tym tajemniczym sanktuarium stoi także toltecka figura Chac-Mool. Kamienny leżący i podpierający się na łokciach Chac trzyma misę, do której prawdopodobnie spływała krew składanych w ofierze ludzi.

Mecze o życie

Miłośnicy piłki nożnej znajdą w Chichen Itza coś bardzo interesującego - boisko do gry w pelotę. Do gry używano dużej piłki z kauczuku. Piłki nie wolno było trzymać w rękach, a najlepsze strzały oddawano z biodra. Zwyciężali ci, którzy pierwsi zdołali przerzucić piłkę przez wysoko umieszczoną kamienną obręcz. Kapitan przegrywającej drużyny, a często i wszyscy zawodnicy, byli składani w ofierze.

Źródło:

href="http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090308/TURYSTYKA05/553958513"; target="_blank">Meksyk - Jukatan pełen tajemnic - echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!