Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna spędzi trzy miesiące w areszcie. Grozi mu dożywocie

(mas)
www.sxc.hu
Sąd zdecydował dzisiaj, że 33-letni Grzegorz K. spędzi kolejne trzy miesiące w areszcie. Tam będzie czekał na proces sądowy. Mężczyźnie grozi dożywocie za usiłowanie zabójstwa.

Jak już pisaliśmy, we wtorek ofiarą Grzegorza K. padł 21-letni mieszkaniec osiedla Śniadeckich. Koło sklepu "Sano" przy ul. Śniadeckich doszło między mężczyznami do kłótni, a następnie do szarpaniny. Poszło o dziewczynę.

W pewnej chwili Grzegorz K. wyjął z kieszeni nóż i zaatakował... Wcześniej razem ze swoim kolegą wywołał z domu 21-latka i jego znajomego. Niemalże każdy z towarzystwa był pod wpływem alkoholu.

Grzegorz K. zadawał ciosy na oślep. 21-latek dostał nożem w brzuch. Silnie krwawiący, z uszkodzoną tętnicą biodrową i jelitem cienkim, został przewieziony do szpitala. Tam lekarze do późna walczyli o jego życie; na szczęście uratowali go.
Podczas awantury lekko rany został też znajomy 21-letniego chłopaka; ten jednak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Grzegorz K., gdy zobaczył, co się stało, uciekł. Krótko po zdarzeniu został jednak zatrzymany przez policję.

Z informacji z prokuratury wynik, że sprawca nie potrafił powiedzieć, czy się przyznaje do zarzutów, czy nie. Przyznał natomiast, że miał przy sobie nóż. Co do zdarzenia zasłania się niepamięcią i upojeniem alkoholowym (wydmuchał po zatrzymaniu około trzy promile).

Prokuratura uznała formalnie, że Grzegorz K. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jednak materiał dowodowy był na tyle silny, że pozwolił na postawienie zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!