Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zasłabł na ulicy w Koszalinie. Zatrzymały się tylko dwie osoby

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Mężczyzna zasłabł na ulicy w Koszalinie
Mężczyzna zasłabł na ulicy w Koszalinie archiwum
We wtorek nasz czytelnik był świadkiem jak dwóch mężczyzn ratowało życie mężczyźnie. To wydarzenie skłoniło go do pewnych refleksji.

Do zdarzenia - jak potwierdziliśmy - doszło na ulicy Racławickiej. Jak opisuje nasz czytelnik, na początku myślał, że ktoś potracił mężczyznę białym Oplem. Okazało się, że to policjant zatrzymał się, by udzielić pomocy mężczyźnie, który najprawdopodobniej zasłabł na ulicy. W sumie dwie osoby walczyły o to, by uratować człowieka. Inni przejeżdżali obojętnie.

Oddajmy głos internaucie: - Policjant powiedział, że ile tu osób przejeżdża obok i nikt się nie zatrzymał, aby pomóc, zmienić podczas reanimacji osobę, która reanimuje.
Nasz czytelnik, mówi, że te słowa dały mu do myślenia. Trudno mu zrozumieć, że w takiej sytuacji tak niewiele osób odczuwa potrzebę, by się zatrzymać, zaoferować pomoc. - Przecież to nic nie kosztuje - pisze.

Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej policji, komentuje: - Policjant zareagował bez wahania. Taka postawa zasługuje na słowa uznania. W świecie idealnym każdy z nas w podobnej sytuacji powinien tak zareagować, powinien mieć taki odruch i umiejętności.

Zobacz także: Szczecinek: Choinka na placu Wolności w Szczecinku zapaliła się od fajerwerku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo