W ten weekend pogoda sprzyjała i plażowiczom, i miłośnikom spacerów. Ścieżki rowerowe i nadmorska promenada były zapełnione. Słońce i lekki wiatr od morza to idealna aura na powolne pożegnanie lata. Może nie było takich tłumów jak w szczycie sezonu, ale miejscowi nie mogli narzekać na brak turystów. A ci chętnie odwiedzali lokalne knajpki i cieszyli się słońcem.
Na promenadzie nie brakowało stoisk z lodami, biżuteria i oczywiście z przekąskami. Dzieci nie chciały wychodzić z placu zabaw przy hotelu Amber Baltic. Na promenadzie jednak w ten weekend słychać było przede wszystkim język polski i niemiecki. Czesi i Słowacy już wyjechali. Mało było też Ukraińców.