Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieli wypocząć nad morzem, ale kwatera nie istnieje. Uwaga na oszustów

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
archiwum polskapress
W internecie znajdują piękne, wakacyjne mieszkanie lub kwaterę nad morzem, wysyłają zaliczkę lub co gorsza całą kwotę, a po przyjeździe okazuje się, że kupili fikcję. Tylko w Kołobrzegu takich oszustw zgłoszono już kilka. Fantazja oszustów nie zna granic, a schemat ich działania nadal się sprawdza.

Niestety wakacyjni oszuści nie próżnują, a wykorzystywane od kilku lat metody ich działania, nadal bywają skuteczne. - Najczęściej wykorzystują zdjęcie faktycznie istniejącego, atrakcyjnego lokalu do wynajęcia i podszywają się pod jego właściciela, proponując wyjątkowo tani pobyt - tłumaczy asp. Tomasz Kwaśnik, rzecznik kołobrzeskiej komendy policji. - Klient przelewa im pieniądze, które szybko znikają z konta, a na miejscu okazuje się, że prawdziwi właściciele nic o transakcji nie wiedzą.

Do kołobrzeskiej policji wpłynęło już kilka zgłoszeń od osób z całej Polski, które skorzystały z nieprawdziwej oferty pobytu w kurorcie. Fantazja oszustów nie zna granic. Już ponad dwa miesiące temu do hotelu na Osiedlu Podczele, zgłosili się młodzi ludzie, którzy chcieli na Sunrise Festival zarezerwować sobie pokój w hotelu... International. Bo oszust stworzył nieistniejący byt, korzystając ze zdjęcia hotelu International w Prisztinie, w Kosowie. Na szczęście młodzi ludzie, odwiedzając wcześniej Kołobrzeg, zorientowali się, że ktoś próbuje ich nabić w butelkę. Ofiarami bywają jednak np. kilkuosobowe rodziny, które wyprawiły się nad Bałtyk, a z wakacji nici i pieniędzy brak.

W Kołobrzegu odnotowano już blisko 10 oszukanych na fikcyjne apartamenty, w Sopocie jest ich 11. Oszuści sprzedają nieistniejące apartamenty, albo tworzą nieprawdziwe oferty zawłaszczając zdjęcia i adresy lokali, które ktoś rzeczywiście wynajmuje.

Podobną historię opisywaliśmy jako jedni z pierwszych w 2015 roku. Wtedy oszuści podszyli się pod właścicieli apartamentów faktycznie istniejących w Kołobrzegu, na Osiedlu Jantar. Stworzyli nawet fałszywą, a wyglądającą bardzo wiarygodnie stronę internetową. Szwindel odkryli właściciele firmy obsługującej apartamenty, które „zawłaszczyli” sobie oszuści. Wówczas, jednego dnia, na policję trafiło kilkanaście ofiar „lewych” właścicieli kwater i mieszkań. W sumie poszkodowanych było ok. 200 wynajmujących. W Sopocie w ten sam sposób oszukano setkę. Policja apeluje, by wybierając lokum przez internet, korzystać z wiarygodnych i znanych na rynku portali i pod żadnym pozorem nie płacić wynajmującemu całej sumy, zanim nie zobaczymy osobiście obiektu. Warto też szukać opinii o wynajmowanym lokalu.

Zobacz także: Sunrise Festiwal w Kołobrzegu

POLECAMY TAKŻE

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo