O tym, by naszą gminę wiejską przekształcić w miejską myślę już od ponad roku - mówi Olga Roszak-Pezała, wójt gminy Mielno. - Plany są takie, by Mielno połączyć administracyjnie z Unieściem, niewykluczone, że i z Mielenkiem, by mogło stać się miastem.
Zaczęliśmy już wstępnie dowiadywać się, jakie warunki musimy spełnić, by ubiegać się o zmianę statusu naszej gminy. Kompletujemy dokumenty. Wiem, że procedura nie jest prosta, wymaga od nas szczegółowej dokumentacji planistycznej, geodezyjnej. Dlatego od kwietnia zabieramy się ostro do pracy.
Olga Roszak-Pezała nie ukrywa, że utworzenie miasta to byłby dodatkowy zastrzyk finansowy dla gminy, większe możliwości w
pozyskiwaniu dofinansowań na inwestycje, a do tego prestiż. Ale ważniejsze jest zdecydowanie coś innego. - To nasz sposób na uniknięcie rozbioru gminy - dodaje wójt gminy Mielno.
Więcej na ten temat przeczytasz w środę, w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?