Mielno. Organizatorzy gry w trzy kubki zatrzymani

Niestety gra w trzy kubki, trzy kulki czy trzy cukierki ( w zależności od fantazji organizatorów) to prawdziwa plaga popularnych, wakacyjnych miejscowości, zwłaszcza kurortów, np. Kołobrzegu.

Pozornie niewinna i prosta gra, jest tylko pretekstem do wyciągnięcia od grającego jak najwięcej pieniędzy. A jak podkreśla policja: w tej grze wygrani są tylko jej organizatorzy.

Jak informuje koszalińska policja, Policjanci Komisariatu Policji w Mielnie doprowadzili do zatrzymania mężczyzn, którzy urządzali grę hazardową, czyli właśnie trzy kubki oraz nawoływali chętnych do udziału. Funkcjonariusze zabezpieczyli też akcesoria używane przez gracza. Po przeprowadzeniu czynności z mężczyznami, funkcjonariusze skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Karą zwykle jest grzywna.

Na czym polega gra w trzy kubki? W proceder zaangażowana jest grupa osób. Jedna z nich zaprasza przechodniów do obstawiania, za pieniądze, w którym z trzech kubków znajduje się piłeczka. Reszta tworzy tłum wykazujący zainteresowanie i głośno kibicujący graczom. Odgadnięcie kubka, to wygrana postawionych pieniędzy. Osoba prowadząca grę przestawia kubki myląc uczestników, a pozostałe osoby grają role aktywnych obserwatorów lub innych jej uczestników. Z reguły „trzy kubki” kończą się przegraną osoby zaproszonej do gry, bądź wygraną osoby podstawionej przez jej organizatora, co ma uprawdopodobnić potencjalną wygraną innym przyglądającym się osobom.

Policja przestrzega: nie daj się skusić na pozornie łatwą wygraną, gdyż możesz stracić wszystkie postawione w grze pieniądze. Osoba przystępująca do gry nie ma szans na wygraną, a organizatorzy nielegalnych gier są doskonale zorganizowani i bezwzględni. Widząc grających naciągaczy najlepiej powiadom Policję.