Mielno w czasach przedwojennych [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

red
W miarę jak poznawano lecznicze, wzmacniające i hartujące oddziaływanie kąpieli morskich zaczęto zakładać kąpieliska w nadbrzeżnych osadach rejencji koszalińskiej. Gdzie? w Unieściu, Mielnie, Chłopach, Sarbinowie, Czajczem i Łazach.

Najwcześniej, bo już od 20-tych względnie 30-tych lat XIX wieku rolę małych kąpielisk zaczęły spełniać Unieście i Mielno. Według informacji pochodzącej z roku 1839 w tych "gościnnych nadmorskich wsiach zamieszkiwało w charakterze gości kąpielowych kilka berlińskich rodzin". Natomiast pobliskie Chłopy w świetle relacji pewnego współczesnego plażowicza były w tym okresie "mało odwiedzane bądź nawet całkowicie omijane przez gości".

Jak długo w zakresie środków komunikacyjnych trwała romantyczna epoka powozów i dyliżansów cały nadmorski ruch letniskowy znajdował się jeszcze w powijakach.. Dopiero po uruchomieniu linii kolejowych okolicy Stargard-Koszalin (1859) i Koszalin-Kołobrzeg (1899) wraz z odgałęzieniem do Mielna (1903) kąpieliska nadmorskie powiatu koszalińskiego stanęły otworem dla ruchu wczasowo-turystycznego i notując coraz większy napływ gości.

Pod strzechą chłopskiej chaty
Początki letniskowego ruchu turystycznego na wybrzeżu koszalińskim wyglądały skromnie. Specjalnie przystosowanych do wynajęcia przez letników mieszkań nie było wcale. Najczęściej odstępowano do ich użytku zwykłą izbę w pokrytej strzechą chacie chłopskiej, których właściciele sypiali w ciągu sezonu w chlewie lub stodole, byle tylko uzyskać jak najwyższe dochody. W zakresie wyżywienia goście kapielowi zdani byli na własną gospodarność i na te artykuły żywnościowe, które można było zakupić u miejscowych gospodarzy albo sprowadzić z Koszalina. Wyjątek pod tym względem stanowiła już w roku 1873 osada rybacka Unieście, gdzie w miesiącach letnich czynnych było kilka przyzwoitych restauracji. Mimo wszystkich niedogodności liczba osób, które wtedy przebywały w miesiącach od lipca do października we wszystkich kąpieliskach powiatu koszalińskiego wynosiła ponad 1000 i wykazywała stałe tendencje wzrostu.

Wczasowicze głównie z Berlina
Co ciekawe, sporo kłopotu przysparzali amatorzy plażowania organom administracji państwowej i zarządom kąpielisk. Już od 1809 roku coraz częściej mówi się o różnych policyjnych niedostatkach w zakresie nadzoru kąpieli morskich. Administracja kąpielisk strzegła swych gości przed natręctwem ludzi postronnych, W późniejszym okresie - zwłaszcza pod koniec XIX stulecia - wszystkie uchybienia obrażające poczucie moralności tamtej epoki zostały definitywnie usunięte w drodze odgórnych zarządzeń administracyjnych. Tym samym trybem usiłowano zapobiec coraz częściej zdarzającym się nieszczęśliwym wypadkom w czasie kąpieli.

Ruch wczasowy w nadmorskich miejscowościach powiatu koszalińskiego nasilał się z roku na rok. I tak w lecie 1930 roku ośrodki w Sarbinowie, Chłopach, Mielnie, Unieściu, Czajczem (wieś obecnie niezasiedlona, o historii której pisaliśmy w jednym z wcześniejszych numerów "Głos ma Historia") i Łazach odwiedziło łącznie 5 600 osób. Prawie połowę wszystkich gości kąpielowych stanowili berlińczycy, wielu wczasowiczów przybywało z Saksonii, z Brandenburgii ze Śląska, nie licząc oczywiście wypoczywających mieszkańców Pomorza. Letnicy rekrutowali się prawie wyłącznie spośród warstw zamożniejszych; szerokie kręgi społeczeństwa nie mogły sobie pozwolić na luksus spędzenia wczasów nad morzem, połączony z wysokimi kosztami utrzymania i zakwaterowania.

W stronę morza: wozem, pociągiem i tramwajem
Na czołowe miejsce wśród podkoszalińskich letnisk wysunęło się Mielno - starasłowiańska osada, położona na zachodnim krańcu jeziora Jamno. W roku 1841, mianowicie od dnia 1 lipca do końca września po raz pierwszy na trasie Koszalin-Mielno zaczął kursować wóz pocztowy. Był to 12 miejscowy, trzykonny powóz, odjeżdżający z rynku w Koszalinie o godzinie 1 w południe, z Mielna zaś o 7 wieczorem.

Nowo wybudowany w latach 1856-58 odcinek szosy z Mścic do Mielna, przedłużony w latach 80-tych do Unieścia spowodował pewne ożywienie ruchu wczasowo-turystycznego na tym odcinku wybrzeża. Przełomowe znaczenie dla rozwoju Mielna jako kąpieliska miało otwarcie w roku 1903 linii kolejowej. Zapewniała ona szybkie i systematyczne połączenie z Mielnem. Według przybliżonych danych tylko w lipcu 1911 roku przewieziono z Koszalina do Mielna kilkanaście tysięcy osób w ramach popołudniowych i niedzielnych wycieczek.

W tymże samym roku liczba stałych gości kąpielowych w Mielnie i Unieściu wynosiła 2 480 osób, a liczba stałych mieszkańców około 1000. W pierwszych dniach lipca 1913 roku w miejsce zlikwidowanego połączenia kolejowego oddano do użytku kolejkę elektryczną , tzw. koszalińską kolejkę plażową, której trasę przedłużono w roku następnym do Unieścia. Ostatecznie z dniem 1 października 1938 roku powrócono do trakcji parowej, pozostawiając połączenie tramwajowe na trasie między Mielnem a Unieściem, które czynne było do roku 1945.

Tekst ten powstał na podstawie opracowania Joanny Chojeckiej, dyrektor Archiwum Państwowego w Koszalinie. Serdecznie dziękujemy za pomoc!

Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Zobacz także: Zlot Morsów 2020 w Mielnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

kup teraz

CENEO.PL

Realme C31 4/64GB Zielony

-

599,00 zł
Materiały promocyjne partnera

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

cóż to za genialna wrzutka ni w 5 ni w 10 o starosłowiańskim Mielnie, poprawnościowy cymes!

G
Gość

Kochana Redakcjo, das ist aber süß!

G
Gość
W dniu 13.07.2014 o 13:08, listonosz napisał:

a przedtem ?

a przedtem to był konkubinat.

 

z
zalew a mnie
W dniu 13.07.2014 o 15:43, Gość napisał:

Obywatelom dzisiaj nic nie pasuje,skarżą się na wszystko prawie,na moją partię, każdy dziś pluje,mażą o asfalcie i sztucznej trawie.

nie pij tyle ,wiochmenie i nie czytaj koszalinskich postow .

G
Gość

Obywatelom dzisiaj nic nie pasuje,

skarżą się na wszystko prawie,

na moją partię, każdy dziś pluje,

mażą o asfalcie i sztucznej trawie.

 

G
Gość
W dniu 13.07.2014 o 13:20, Gość napisał:

Pani Pezała nie jest w stanie w ciągu 4 lat naprawić 20-letnich zaniedban i braku jakiejkolwiek wizji rozwoju miejscowości.A ci prawdziwi inwestorzy to najczęściej mają mielno w D........P

Ponad 60 lat.

G
Gość
W dniu 13.07.2014 o 08:56, mat napisał:

gdyby Mielno bylo pod wladaniem Niemiec, to wygladaloby jak inne miasteczka w Niemczech typu Heringsdorf; tu sie nic nie zmienia; brud, smrod i drozyzna; ludzie z Poznania, warszawki pozakladali biznesy na 2 miesiace ; zatrudnili malolatow, co nie maja pojecia o gastronomii i heja kase tluc na glupich turystach;płyty drogowe na ulicy dobrze ze kladli hitlerowcy, bo sie nie rozpadaja tak mocno jeszcze; sytuacje uratowalal by elektrownia; i nie pier.....cie ze to zagrozenie; w linii prostej w greifswald tj 170 km jest elektrownia ; we francji stanowi to duza atrakcje ; a jaka atrakcja jest Mielno; jeden wielki kur...dołek; Pani Pezała nie robic nic , by przyciagnac prawdziwych inwestorow, co załaoza firmy calo roczne ; ot osoba bez doswiadczenia dorawla sie do wladzy i tyle!

Pani Pezała nie jest w stanie w ciągu 4 lat naprawić 20-letnich zaniedban i braku jakiejkolwiek wizji rozwoju miejscowości.

A ci prawdziwi inwestorzy to najczęściej mają mielno w D........

l
listonosz
W dniu 13.07.2014 o 12:28, Gość napisał:

od maja 2013

a przedtem ?

G
Gość
W dniu 13.07.2014 o 09:49, pytam napisał:

Od jakiego czasu jest zona ?

 

od maja 2013

b
biegacz
W dniu 13.07.2014 o 12:12, szus napisał:

 sam sobie zaprzeczasz - płyty drogowe kładli hitlerowcy i ok.ale elektrownie kto ma wybudować? kto ma tam pracować? Polacy? to wyleci w powietrze 

No i do tej pory droga za free .

Nierobie .

100 lat zaraz .

s
szus
W dniu 13.07.2014 o 08:56, mat napisał:

 

 


gdyby Mielno bylo pod wladaniem Niemiec, to wygladaloby jak inne miasteczka w Niemczech typu Heringsdorf; tu sie nic nie zmienia; brud, smrod i drozyzna; ludzie z Poznania, warszawki pozakladali biznesy na 2 miesiace ; zatrudnili malolatow, co nie maja pojecia o gastronomii i heja kase tluc na glupich turystach;płyty drogowe na ulicy dobrze ze kladli hitlerowcy, bo sie nie rozpadaja tak mocno jeszcze; sytuacje uratowalal by elektrownia; i nie pier.....cie ze to zagrozenie; w linii prostej w greifswald tj 170 km jest elektrownia ; we francji stanowi to duza atrakcje ; a jaka atrakcja jest Mielno; jeden wielki kur...dołek; Pani Pezała nie robic nic , by przyciagnac prawdziwych inwestorow, co załaoza firmy calo roczne ; ot osoba bez doswiadczenia dorawla sie do wladzy i tyle!

sam sobie zaprzeczasz - płyty drogowe kładli hitlerowcy i ok.ale elektrownie kto ma wybudować? kto ma tam pracować? Polacy? to wyleci w powietrze

G
Gość

Do polskości się nie przyznaje,

a słoma z butów mu wystaje.

wszyscy w gębie są mądrzy,

każdy z nich tutaj tylko jątrzy.

 

K
Kasimir Pause-Schlaumeier
W dniu 13.07.2014 o 10:47, Kazimierz Przerwa-Tetmajer napisał:

Wolę polskie g . . .o w polu, niż fijołki w Neapolu.

To ty chodzisz zawsze w krzaki ?!!!

i
inny ziutek
W dniu 13.07.2014 o 10:27, Gość napisał:

nie przyjezdzam do Mielna.To nie jest kurort a syfilis. Wszedzie pijani i nacpani gowniarze

A kto pisze , ze to kurort ???

K
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
W dniu 13.07.2014 o 09:44, Gość napisał:

Mielno czy Unieście jedna wilka dziura, syf i malaria. Aby handlować muszę zapłacić za dwa miesiące 6 tysięcy plus co dziennie opłatę targową. Do tego odprowadzę podatki, zus itp. W tym kraju jestem ru... za to że chce pracować na swoim i nikogo o nic nie prosić. Co pozostaje jak nie pokazywać przychodu. Dla tego wyjechałem z tego kraju i pracuję za granicą. Wolę być obcy i zarabiać godnie. Prowadzę swój własny interes. Ich urząd skarbowy nie traktuje mnie jak złodzieja. Koszty utrzymania są znacznie mniejsze. Polska, zostawiam dom. Przyjadę raz na ruski rok. Dzieciaki dorosłe, żona już od jakiegoś czasu jest. Tusk i banda urzędników już nie zobaczy mojej kasy. W tym kraju godnie da się żyć jak się okrada ludzi i jest dla nich sk... Mielno to dziura a wilki Poznań bawi się. Wiocha przyjechała do wiochy.

 

 

Wolę polskie g . . .o w polu, niż fijołki w Neapolu.

Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński
Dodaj ogłoszenie