Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy alarmują: kolejne drzewa w mieście są wycinane [ZDJĘCIA]

Marzena Sutryk
Wczoraj mieszkańcy Rokosowa zawiadomili nas o  wycince drzew na Rokosowie. - To skandal! Poszerzają chyba drogę albo chodnik robią i wycinają drzewa - dęby, sosny, wszystko idzie pod topór! - denerwowali się.Rzeczywiście na miejscu, w rejonie ul. Wierzbowej, trwała akurat wycinka drzew. Część, m. in. brzozy, już została wycięta. Podobnie sosny. Do wycinki oznakowano kolejne drzewa, m. in. dwa dęby. - Wśród tych drzew są nasze prywatne nasadzenia, żeby było ładnie przed posesją, a teraz to wszystko nam niszczą - złorzeczyli mieszkańcy. Jak tłumaczą  w ratuszu to, co się dzieje na Rokosowie? Budową drogi, nowej trasy rowerowej i chodników wzdłuż ul. Wierzbowej. - Urząd Miejski, ze względu na realizowaną inwestycję, wystąpił do marszałka województwa z wnioskiem o zgodę na wycięcie 41 drzew, wśród nich są sosny, dąb, klony, a także krzewy i niewielkie drzewka. Otrzymaliśmy pozytywną decyzję w tej sprawie - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Została podpisana umowa z firmą Domar na realizację inwestycji do końca kwietnia 2019 roku, za 2,4 mln złotych. Przekazano już plac budowy. Ma powstać 6-metrowa ulica na odcinku od Dębowej do Mahoniowej, po lewej stronie, patrząc od Dębowej, będzie nowy chodnik, po drugiej stronie - ścieżka rowerowa i trasa dla pieszych. Trasa docelowo ma być doprowadzona do ul. Wojska Polskiego, gdzie też jest budowana droga rowerowa. - Po co nam te ścieżki rowerowe, skoro mają one prowadzić przez pustynię bez drzew? - zastanawiają się nasi Czytelnicy. Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24
Wczoraj mieszkańcy Rokosowa zawiadomili nas o wycince drzew na Rokosowie. - To skandal! Poszerzają chyba drogę albo chodnik robią i wycinają drzewa - dęby, sosny, wszystko idzie pod topór! - denerwowali się.Rzeczywiście na miejscu, w rejonie ul. Wierzbowej, trwała akurat wycinka drzew. Część, m. in. brzozy, już została wycięta. Podobnie sosny. Do wycinki oznakowano kolejne drzewa, m. in. dwa dęby. - Wśród tych drzew są nasze prywatne nasadzenia, żeby było ładnie przed posesją, a teraz to wszystko nam niszczą - złorzeczyli mieszkańcy. Jak tłumaczą w ratuszu to, co się dzieje na Rokosowie? Budową drogi, nowej trasy rowerowej i chodników wzdłuż ul. Wierzbowej. - Urząd Miejski, ze względu na realizowaną inwestycję, wystąpił do marszałka województwa z wnioskiem o zgodę na wycięcie 41 drzew, wśród nich są sosny, dąb, klony, a także krzewy i niewielkie drzewka. Otrzymaliśmy pozytywną decyzję w tej sprawie - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Została podpisana umowa z firmą Domar na realizację inwestycji do końca kwietnia 2019 roku, za 2,4 mln złotych. Przekazano już plac budowy. Ma powstać 6-metrowa ulica na odcinku od Dębowej do Mahoniowej, po lewej stronie, patrząc od Dębowej, będzie nowy chodnik, po drugiej stronie - ścieżka rowerowa i trasa dla pieszych. Trasa docelowo ma być doprowadzona do ul. Wojska Polskiego, gdzie też jest budowana droga rowerowa. - Po co nam te ścieżki rowerowe, skoro mają one prowadzić przez pustynię bez drzew? - zastanawiają się nasi Czytelnicy. Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24 Radosław Brzostek
Wczoraj mieszkańcy Rokosowa zawiadomili nas o wycince drzew na Rokosowie. - To skandal! Poszerzają chyba drogę albo chodnik robią i wycinają drzewa - dęby, sosny, wszystko idzie pod topór! - denerwowali się.

Rzeczywiście na miejscu, w rejonie ul. Wierzbowej, trwała akurat wycinka drzew. Część, m. in. brzozy, już została wycięta. Podobnie sosny. Do wycinki oznakowano kolejne drzewa, m. in. dwa dęby. - Wśród tych drzew są nasze prywatne nasadzenia, żeby było ładnie przed posesją, a teraz to wszystko nam niszczą - złorzeczyli mieszkańcy.

Jak tłumaczą w ratuszu to, co się dzieje na Rokosowie? Budową drogi, nowej trasy rowerowej i chodników wzdłuż ul. Wierzbowej. - Urząd Miejski, ze względu na realizowaną inwestycję, wystąpił do marszałka województwa z wnioskiem o zgodę na wycięcie 41 drzew, wśród nich są sosny, dąb, klony, a także krzewy i niewielkie drzewka. Otrzymaliśmy pozytywną decyzję w tej sprawie - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Została podpisana umowa z firmą Domar na realizację inwestycji do końca kwietnia 2019 roku, za 2,4 mln złotych. Przekazano już plac budowy. Ma powstać 6-metrowa ulica na odcinku od Dębowej do Mahoniowej, po lewej stronie, patrząc od Dębowej, będzie nowy chodnik, po drugiej stronie - ścieżka rowerowa i trasa dla pieszych. Trasa docelowo ma być doprowadzona do ul. Wojska Polskiego, gdzie też jest budowana droga rowerowa.

- Po co nam te ścieżki rowerowe, skoro mają one prowadzić przez pustynię bez drzew? - zastanawiają się nasi Czytelnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!