Początek imprezy "Koniec szkoły - początek lata" był nieco niefortunny. A to za sprawą słabej celności pilota małego samolotu, który przelatywał nad terenami zielonymi, gdzie zorganizowano piknik.
Nad głowami mieszkańców krążył co chwilę, a uczestnicy zabawy - zwłaszcza dzieci - z utęsknieniem spoglądały w niebo. Nic dziwnego z samolotu miały być zrzucane cukierki. I rzeczywiście były, tylko nie zawsze trafiały do celu. Tak czy owak był to ciekawy punkt programu.
Na placu u zbiegu ul. Prostej i Wielkopolskiej rozstawiono także dmuchaną zjeżdżalnię dla dzieci. Jak zawsze przy takich instalacjach ustawia się kolejka chętnych do zabawy.
W centralnym punkcie placu ułożono matę, na której swoje umiejętności pokazują zawodnicy trenujący aikido. Tuż obok w ogrodzonym taśmami boksie można oddać się przejażdżce na konikach polskich.
A, że taka zabawa na świeżym powietrzu jest znakomitym sposobem na spędzenie wspólnie czasu, nie brakuje chętnych do czynnego uczestnictwa w rodzinnych zawodach. Są liczne konkursy, gry zręcznościowe. Ci, którzy wolą raczej biernie uczestniczyć w pikniku, jedzą przy stolikach pyszną grochówkę i kawę. Jest także możliwość upieczenia na ognisku kiełbasek.
Pod wieczór zaplanowano rozegranie sztandarowej konkurencji festynu, czyli zbieranie robaczków świętojańskich i szukanie kwiatu paproci. Na zakończenie zostaną puszczone na wodę wianki.
Imprezę zorganizowała Rada Osiedla Bukowe oraz Zarząd Koła nr 18 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Koszalinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?