Gmina przygotowuje plan reorganizacji sieci szkół. Ta w Szczeglinie jest zagrożona.
Na spotkanie, jak zapewniał burmistrz Sianowa Ryszard Wątroba, wyłącznie informacyjne, przybyli także radni. A mieszkańcy Szczeglina przekonywali swoich gości, że ich szkoła, mała, przyjazna, bezpieczna, mająca 60-letnią tradycję, w pełni zasługuje na to, by nadal istnieć.
- Nasi uczniowie osiągają świetne wyniki w sprawdzianach - argumentował Roman Grębski, przewodniczący społecznego komitetu obrony szkoły. - Biorą udział w konkursach i wygrywają. W konkursie Ministerstwa Edukacji Narodowej "Otwarta szkoła" też zwyciężyli. W nagrodę przedstawiciele ministerstwa przywiozą tablicę interaktywną. To byłby wstyd, gdy okazało się, że nie będzie gdzie tej tablicy zamontować, bo szkoła zostanie zamknięta.
W Szczeglinie uczy się 72 dzieci. 15 z nich dojeżdża na lekcje z sąsiedniej gminy polanowskiej, z Kościernicy. Utrzymanie takich małych szkół jest kosztowne, jednak argumenty ekonomiczne nie przekonały mieszkańców.
- Szkoła powinna wychowywać, uczyć i nigdy nie będzie instytucją dochodową - wspierał ich proboszcz tutejszej parafii ks. Edward Szyba. - My tu znamy wszystkie nasze dzieci. Jak pójdą do miasta, będą anonimowe.
- Dlaczego radni chcą zamknąć szkołę osiągającą tak dobre wyniki, mimo kiepskich warunków lokalowych - dopytywał Piort Kłobuch, sołtys pobliskiego Węgorzewa (dzieci z tej wsi też uczą się w Szczeglinie). - Gdyby tę szkołę doposażyć, byłaby wizytówką nie tylko gminy, ale i województwa. Dlaczego szuka się oszczędności, chcąc zamknąc tak dobrą szkołę?
Uczestnicy spotkania przytaczali wiele argumentów za tym, że w tej wsi szkoła jest potrzebna, a jej zlikwidowanie będzie wielką stratą nie tylko dla najmłodszych, ale i wszystkich mieszkańców.
- Zamknęli nam punkt weterynaryjny, zabrali pocztę - padały głosy. - A teraz chcą nam zlikwidować szkołę. To co nam pozostanie? Tylko kościół i plebania! Gdzie będą spotykać się ludzie? Kto zapewni dowóz dzieci 6 - 7 - letnich do Sianowa albo do Koszalina?
Jaki zatem los czeka szkołę w Szczeglinie? Burmistrz przedstawił cztery warianty: ostateczny, czyli likwidację, utworzenie szkoły filialnej z klasami 0 - III podległej SP 2 w Sianowie, utworzenie szkoły niepublicznej i wreszcie czwartą opcję, według której wszystko pozostanie tak, jak dotąd.
Przyszłość szkół to jeden z najgorętszych tematów ostatnich dni w całej sianowskiej gminie. Czy jakaś placówka zostanie zamknięta?
Rodzice protestują. Już w miniony czwartek odbyło się pierwsze z zebrań w tej sprawie - w Suchej Koszalińskiej. Kolejne - poniedziałkowe w Iwięcinie zgromadziło ponad 100 osób nie tylko z Iwięcina, ale także z Rzepkowa, Wierciszewa i Bielkowa.
- Chcielibyśmy stanowczo zaprotestować przeciw zamiarowi likwidacji Szkoły Podstawowej w Iwięcinie lub planom jej przekształcenia w filię - napisali w liście przedstawiciele Komitetu Obrony Szkoły Podstawowej w Iwięcinie.
Na żadnym z dotychczasowych spotkań nie padły konkrety. Radni i przedstawiciele urzędu słuchali argumentów, wcześniej odwiedzili wszystkie szkoły. Co zdecydują?
Która szkoła pozostanie, która zniknie? A może wszystko będzie jak dotąd, po staremu? Te ważne i gorące decyzje mogą zapaść już dzisiaj, bo właśnie dziś o godz. 13 rozpocznie się w tej sprawie wspólne posiedzenie komisji Rady Miejskiej Sianowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?