Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania komunalne przydzielą sprawiedliwiej

Rajmund Wełnic
Dawny magazyn wojskowy przy ulicy Polnej, tu wkrótce zacznie się adaptacja na 25 mieszkań komunalnych.
Dawny magazyn wojskowy przy ulicy Polnej, tu wkrótce zacznie się adaptacja na 25 mieszkań komunalnych. Rajmund Wełnic
Szczecineccy radni przyjęli właśnie nowe zasady przydziału mieszkań komunalnych i socjalnych. Często ostatnio piszemy o rewolucji, ale tym razem faktycznie dojdzie do kompletnej zmiany, która do góry nogami wywróci tę newralgiczną dziedzinę życia.

Średnio 8 na 10 wizyt na dyżurach burmistrzów Szczecinka dotyczy kwestii mieszkaniowych. I to wystarczy za cały komentarz. Lista oczekujących na przydział mieszkania komunalnego wynosi ponad 300 rodzin, a jeszcze kilka lat temu, gdy przeprowadzono weryfikację oczekujących nawet od kilku dekad, było ich ponad 3 tysiące! Tamta lista oczywiście pod koniec była mocno nieaktualna, ale pokazuje skalę problemu. Do tego doliczmy dziś około 300 rodzin - głównie z wyrokami eksmisyjnymi - czekającymi na lokale socjalne. A mieszkań komunalnych w Szczecinku nie buduje się od kilku lat (ostatni był koszarowiec przy Kościuszki w roku 2009), choć jesienią Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozpocznie adaptację na cele mieszkaniowe dawnego dywizyjnego punktu zaopatrzenia przy Polnej. Jedyne wolne lokale obecnie pochodzą z tzw. "odzysku".

- Dziś najczęściej możemy jedynie zaoferować najemcom cztery razy do roku mieszkania do remontu, zwykle jest to po 5, góra 6 lokali za każdym razem - prezes ZGM Tomasz Wełk wie, że to kropla w morzu potrzeb. Do tej pory kandydatów do zawarcia umowy najmu typowano według kolejności na liście oczekujących. Komisji problemów społecznych złożonej z radnych pozostawało z zasadzie tylko zaopiniowanie kandydatur - w praktyce zaś nie każdego kolejnego na liście stać było na zaakceptowanie warunków i wyłożenie nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych na remont. Przydział więc nie zawsze dostawali najbardziej potrzebujący, a tych których było stać na kosztowną inwestycję. Skromną pulę mieszkań komunalnych uzupełniały jeszcze po dwa lokale dla wychowanków domu dziecka i osób niepełnosprawnych.

Po miesiącach prac radni i ZGM wypracowali jednak kompletnie nowe zasady przydziału mieszkań komunalnych i socjalnych. Uchwała została już podjęta i wejdzie w życie w maju przyszłego roku. Wtedy w ZGM rozpocznie się doroczne zbieranie wniosków (potrwa do końca lipca) - stara lista powędruje do kosza. Wniosek jest dość obszerny, trzeba będzie dołączyć sporo załączników dokumentujących dochody, liczbę dzieci, sytuację materialną, zdrowotną i inne sytuacje losowe. Wprowadzono bowiem system punktowy, który będzie decydował o kolejności na liście. Ma to zobiektywizować kryteria rozdziału mieszkań. Jedyną preferencję będą mieli wychowankowie domu dziecka, którym przez 3 lata po opuszczeniu placówki doliczanych będzie 300 punktów "ekstra". - Spółka następnie zweryfikuje te dane i ustali listę oczekujących, którą będzie do roku aktualizować - mówi Tomasz Wełk.

W rezultacie na czele listy znajdą się faktycznie rodziny w największej potrzebie - wielodzietne, mieszkające kątem u teściów, niezamożne i z problemami zdrowotnymi. Dziś nowe rodziny w potrzebie mogły się co najwyżej dopisać do listy oczekujących z marnymi widokami na przydział. Podobne nowe zasady będą dotyczyć przydziałów na mieszkania socjalne - te jednak będą przyznawane rodzinom z niższymi dochodami (granicę dochodu między socjalnymi a komunalnymi wyznaczono na poziomie 50 procent najniższej emerytury na osobę w gospodarstwie wielorodzinnym) i eksmitowanym. We wrześniu każdego roku ma być gotowa lista, dodatkowo z podziałem na lokale dwu-, trzy-, czteroosobowe i większe. - Lista będzie podana do publicznej wiadomości przez miesiąc, później burmistrz ją zatwierdzi, a w kolejnym roku będziemy zawierać umowy z osobami, dla których mieszkań z odzysku lub nowych wystarczy - prezes ZGM wyjaśnia, że wnioski zbierane od maja roku przyszłego będą więc fizycznie realizowane w roku 2016.

Oczywiście zmieni się także polityka remontowa ZGM, bo nie będzie już można oferować do najmu prawie samych mieszkań wymagających wielkich nakładów. To eliminowałoby zapewne większość rodzin z czoła listy. Prezes Tomasz Wełk zapewnia, że spółka przeznaczy większe pieniądze na remonty, tak aby mieszkania spełniały określone standardy i nadawały się od razu do zamieszkania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty