Mieszkanie z widokiem na… odpady. Gruz zniknie w ciągu kilku dni

- Pracownicy firmy, która wykonywała elewację bloków przy ulicy Orlej w Koszalinie, pozostawili na trawniku odpady budowlane. Cała sterta śmieci i gruzu leży pod moimi oknami. Prace się zakończyły, nikt tego nie uprzątnął – poinformował koszalinianin i poprosił redakcję o pomoc.

Byliśmy na miejscu. Gruz to wątpliwej urody element architektury krajobrazu na trawniku przy ul. H. Modrzejewskiej, naprzeciwko firmy oferującej odzież BHP. Widzą go również z okiem mieszkańcy bloków przy ul. Orlej 11-15. – Wiatr rozniósł co lżejsze śmieci, cięższe zostały na stercie. Można odnieść wrażenie, że ktoś o tych odpadach zapomniał… Mocno kontrastują z nową elewacją - komentowali mieszkańcy, których spotkaliśmy.

O sprawę zapytaliśmy Jana Żylińskiego, prezesa zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Budowlani. – W zeszłym tygodniu rozmawiałem z wykonawcą prac budowlanych. Zapewnił mnie, że w ciągu najbliższych dni wywiezie odpady – zapewnił prezes. I dodał: - Należy podkreślić, że firma jeszcze nie zakończyła zaplanowanych robót. W związku z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi prace zostały wstrzymane, ale w najbliższym czasie rozpoczną się w blokach 19 i 21. To jednak nie zmienia faktu, że gruz zniknie z trawnika w miejscy, gdzie modernizacja już się zakończyła.