Co tam siąpiący deszcz! Mieszkańcy gminy Dygowo bawili się w niedzielę na gminnych Mikołajkach mimo kiepskiej aury, a Święty Mikołaj zadbał o to, by uczestnikom zabawy towarzyszył naprawdę świąteczny nastrój. Schowane pod namiotem stoiska uginały się pod ciężarem potraw świątecznych. Był pyszny barszcz i bigos dla każdego, pierogi, cepeliny, przepyszne ciasta, śledziki, śliwki w zalewie, kompot z suszu itd., za niewielką opłatą. Były też oczywiście przepiękne stroiki przygotowane własnoręcznie przez mieszkańców sołectw, Caritas z Dygowa, Klub Seniora, Koła Gospodyń Wiejskich z Wrzosowa i Stojkowa. Dziczyznę oferowało Koło Łowieckie Świt.
Wideo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!