Miliony na falochron przy kanale jamneńskim - budowa znów ruszyła [zdjęcia, wideo]

Rozpoczęła się - i to po raz drugi - budowa ażurowego falochronu i łącznie półkilometrowej opaski brzegowej obok kanału jamneńskiego w Unieściu w gminie Mielno. Ekipa Strabagu (to właśnie ta firma wygrała przetarg na budowę falochronu i opaski) ruszyła z pracami już w grudniu ubiegłego roku. Ale do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dotarła wtedy informacja, że budowlańcy zaczęli prace przed uprawomocnieniem się pozwolenia na budowę. Efekt kontroli był taki, że całą konstrukcję, która powstała, trzeba było rozebrać. - Dziś już pozwolenie jest prawomocne i można działać - mówi nam Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku, który sprawuje nadzór nad inwestycją. A ta jest poważna. Budowa falochronu oraz opaski brzegowej - po 250 metrów długości z każdej strony kanału - będzie kosztowała prawie 23 miliony złotych. Ma to być zupełnie unikalna inwestycja. Nie bez kozery w okolicach kanału rozrzucono już tysiące ton kamieni, które stanowić będą wzmocnienie opasek. Wyjątkowy jest jednak falochron, który poprowadzi od ujścia kanału w głąb morza. Obiekt będzie miał 200 metrów długości. Jego unikalność polega na tym, że będzie to obiekt ażurowy, a więc stojący jedynie na swoistych, stalowych nogach, pomiędzy którymi będzie mogła przepływać woda. Ażurowy charakter budowli ma ochronić "naturalny transport rumowiska, który odbywa się wzdłuż brzegu i zasila dwie mierzeje: jezior Jamno i Bukowo" - można wyczytać z oficjalnej informacji Urzędu Morskiego. Cała konstrukcja falochronu będzie wysoka na 5 metrów, z czego tylko jeden metr znajdzie się pod wodą. Falochron - przypomina jeszcze dyrektor Tomasz Bobin - a także opaska powstają po to, by zapewnić ochronę brzegu morskiego w warunkach otwartego morza. Nie mają nic wspólnego z planowaną na Jamnie przystanią dla jachtów. - Choć na pewno będą sprzyjać turystyce żeglarskiej. Falochron, co jest oczywiste, będzie wstrzymywał falowanie morza, więc wszelkie jednostki, które będą wpływać, bądź wypływać z kanału, będą miały ułatwione zadanie - dodaje szef UM. Zakończenie robót przewidziane jest na porzełom sierpnia i września. Gigantyczne inwestycje w Jarosławcu W poddarłowskim Jarosławcu rozpoczęła się kolejna, gigantyczna inwestycja Urzędu Morskiego w Słupsku, realizowana w ramach projektu "Ochrona brzegów morskich Pobrzeża Koszalińskiego". Roboty budowlane polegać będą na budowie falochronów brzegowych (5 odcinków na wysokości opaski brzegowej), oraz stabilizacji klifu ( m.in. drenaż masywu klifu, drenaż plaży oraz drenaż podnóża). Wykonawcą robót jest firma Budimex, wyłoniona w przetargu nieograniczonym. Koszt tej inwestycji to kwota aż 92,1 miliona złotych. Słupski Urząd Morski podpisał też umowę na "Sztuczne zasilanie brzegu morskiego w miejscowości Darłowo". Przedmiotem umowy są prace zasilające brzeg morski na wysokości miejscowości Kopań, na odcinku 800 m. Miejscem poboru urobku do sztucznego zasilania będzie tor podejściowy do Portu Darłowo. Koszt tej inwestycji wynosi 2.253.680,00 zł.