W PLANIE
W PLANIE
Poprawa Dostępu do Portu to największa kołobrzeska inwestycja. Droga wyjdzie z portu i powiedzie przez ulicę Szkolną, przez most nad Parsętą, przetnie Wyspę Solną i dalej poprowadzi wzdłuż ulic Solnej i Żurawiej aż do ul. Toruńskiej. Tu obwodnica skręci w lewo, przez ulicę Obozową do ulicy 6 Dywizji Piechoty. III etap to odcinek od ul. VI Dywizji Piechoty przez tereny działkowe i tereny Budzistowa do ulicy Krzywoustego i do ronda na ulicy Koszalińskiej.
Polityk pyta w nim o sens portowych inwestycji w Kołobrzegu. Chodzi o poprawę dostępu do portu, wartą - bagatela - ponad 100 milionów złotych.
Poprzedni minister gospodarki morskiej dał zielone światło dla kołobrzeskich inwestycji portowych. Dzięki temu miasto zdążyło wyłonić już projektanta, który za ponad 6 milionów złotych ma zaplanować I i II etap prac. Teraz jednak, już nowy minister, zastanawia się, czy te inwestycje są miastu naprawdę potrzebne.
- To bardzo niepokojący sygnał. Byliśmy pewni, że nowy szef resortu gospodarki morskiej będzie kontynuował postanowienia swojego poprzednika, który już w lutym wpisał kołobrzeskie inwestycje na listę projektów, które będą na pewno realizowane i to poza konkursem. Tymczasem teraz dostaliśmy pismo z zapytaniem o ich sens - dziwił się wczoraj poseł Platformy Obywatelskiej Sebastian Karpiniuk.
Urząd Miasta wysłała w odpowiedzi całą dokumentację z uzasadnieniem. Poseł Sebastian Karpiniuk jest umiarkowanym optymistą - Myślę że tak na prawdę I i II etap są niezagrożone. Tu sprawy zaszły już za daleko. Ale nie jestem pewien co będzie z etapem III. Możemy stracić około 18 milionów euro - powiedział nam dalej Sebastian Karpiniuk.
Do sprawy wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?