Wiceminister ze względu na awarię auta, dotarł do Koszalina z opóźnieniem. Nie przeszkodziło mu to jednak zachować dobrego nastroju. - Czuć, że jestem nad morzem - skomentował silnie wiejący w Koszalinie wiatr.
W towarzystwie senatora Piotr Zientarskiego i płk Krzysztofa Olkowicza, dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Koszalinie, minister zwiedził m.in. oddział terapeutyczny dla osadzonych zmagających się z alkoholizmem.
Tu niespodziewanie zrzucił marynarkę i rozegrał partyjkę w tenisa stołowego z jednym z więźniów. Za przykładem ministra poszli także senator Zientarski i dyrektor Olkowicz.
Na poważnie minister mówił o przepisach związanych z zatrudnianiem więźniów.
Przypomnijmy, że niedawno weszły w życie przepisy nakazujące płacić zatrudnionym więźniom minimalne wynagrodzenie. To się nie opłaca przedsiębiorcom, którzy twierdzą, że w takim przypadku nie będą korzystać z usług osadzonych.
Ministerstwo chce sobie poradzić z tym fantem, wprowadzając rekompensaty dla przedsiębiorców. Zgodnie z koncepcją przedsiębiorca zatrudniający skazanych będzie mógł otrzymać rekompensatę w wysokości 20 procent ich wynagrodzenia.
- Za 4-6 tygodni powinniśmy otrzymać informację o ryczałcie dla przedsiębiorców - powiedział Stanisław Chmielewski. - Idea resocjalizacji jest m.in. taka, by jak zatrudniać jak największą liczbę więźniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?