Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz psich zaprzegów z Grzmiącej

(r)
Adrian Domański, Maya i Izzie na trasie.
Adrian Domański, Maya i Izzie na trasie. Wojciech Olech
Adrian Domański, nauczyciel z Grzmiącej, został mistrzem Polski w psich zaprzęgach! W lutym maszer z powiatu szczecineckiego wybiera się na mistrzostwa świata w słowackim Zubercu.

Więcej o pasji i życiu państwa Domańskich będzie można przeczytać w piątkowym "Głosie Szczecinka". Po szczegóły dotyczące osiągnięć teamu zapraszamy na też na stronę internetową www.adrianyteam.blogspot.com
Podajemy także kontakt mailowy [email protected] dla osób i firmy, które chciałyby wspomóc wyjazd zespołu na mistrzostwa świata w Zubercu na Słowacji.

Prestiżowe zawody odbyły się w Lipuszu koło Kościerzyny. Wystartował w nich pochodzący ze Szczecinka Adrian Domański w zaprzęgu z dwoma siberianami husky Mayą i Izzie. Nasz zaprzęg po zaciętej walce okazał się najszybszy i zdobył mistrzostwo kraju! To powtórka sukcesu sprzed 4 lat, gdy pan Adrian zwyciężył w mistrzostwach Polski w Szymbarku, gdzie był najszybszy w wyścigu psich zaprzęgów.
Na co dzień Adrian Domański jest nauczycielem wychowania fizycznego w Grzmiącej, jego żona Monika jest pracownikiem terenowej stacji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w pobliskim Storkowie. Pierwszego psa husky kupili 10 lat temu i zakochali się w nich bez pamięci. - Stara prawda mówi, że psa tej rasy albo nie będziesz mieć nigdy więcej, albo całą gromadę. I tak było w naszym przypadku - mówi pani Monika. Dziś mają 9 psów!

Przygotowanie do startu w zawodach maszerów wymaga długich przygotowań i treningów. Dodajmy, że mistrzostwa kraju odbywają się w ciągu roku dwukrotnie. - Jest jak w skokach narciarskich: letnie i zimowe zawody - wyjaśnia M. Domańska zaznaczając jednak od razu, że słowo "letnie" jest mocno umowne. Wyścigów psich zaprzęgów, a nawet treningów, nie urządza się bowiem w czasie letnich upałów, bo wtedy jest po prostu za ciepło dla tej rasy. Różnica polega więc na tym, że w "letnich" zawodach psy ciągną wózek-hulajnogę na kółkach, a w zimowych sanki.

Trasa mistrzostw w Lipuszu liczyła 6 kilometrów. Nasza drużyna poradziła sobie znakomicie. Aby sięgnąć po zwycięstwo konieczna jest nie tylko znakomita forma psów i maszera, ale przede wszystkim współpraca zwierząt i człowieka, której nie ma bez szczególnej więzi, jaka ich łączy.
Wyścigi psich zaprzęgi są dyscypliną oficjalną zatwierdzoną przez Ministerstwo Sportu, istniejącą w ramach Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów. - W styczniu i lutym planujemy wziąć udział w zawodach na śniegu, w tym na Mistrzostwach Swiata w Zubercu - mówi pani Monika. Trzymamy kciuki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!