MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie tanga Daniela Pucci i Luis Bianchi, przyjechali do Koszalina

Sylwia Zarzycka [email protected]
Daniella Pucci pochodzi z Sao Paulo. Dla tańca porzuciła karierę akademicką na uniwersytecie w Bostonie. Tańczy od 1999 roku. Luis Bianchi urodził się w Argentynie, tańczy od 1992 roku, pięć lat później został tancerzem zawodowym. Występował w Buenos Aires, Brazylii, Europie, Ameryce Północnej. Tancerze tworzą parę także w życiu prywatnym.
Daniella Pucci pochodzi z Sao Paulo. Dla tańca porzuciła karierę akademicką na uniwersytecie w Bostonie. Tańczy od 1999 roku. Luis Bianchi urodził się w Argentynie, tańczy od 1992 roku, pięć lat później został tancerzem zawodowym. Występował w Buenos Aires, Brazylii, Europie, Ameryce Północnej. Tancerze tworzą parę także w życiu prywatnym. Archiwum
To ciekawe Tango zatańczyć może każdy. Ten taniec pozwala przełamać uprzedzenia i pokazać uczucia - tak twierdzą mistrzowie tanga, Daniela Pucci i Luis Bianchi, którzy zawitali do Koszalina.

Tancerzy do Koszalina zaprosili właściciele szkoły tanga Buena Fiesta w Koszalinie. Ich umiejętności na własne oczy było można podziwiać podczas warsztatów, jakie prowadzili.

- Czy tango może być tańcem "modnym"? Polakom kojarzy się z przedwojenną knajpką, czymś co było i nie wróci - mówimy.

- Może i według nas cały czas jest tańcem, bez którego trudno sobie wyobrazić świat tańca. Ma bardzo wielu miłośników. Wciąż przyciąga ludzi - odpowiadają nasi rozmówcy. - W dzisiejszym świecie jesteśmy izolowani, boimy się swojej emocjonalnej ekspresji. A tango uczy nas, jak te własne psychiczne bariery przełamywać. Z drugiej strony może być postrzegany jako taniec tradycyjny, a to dlatego, że bardzo mocno podkreśla różnicę płci. Z tego powodu w swoich początkach uznawany był za taniec wyklęty - powstał przecież w domach rozpusty, do których mężczyzna szedł kupować seks, a więc tym samym podkreślał dominującą rolę mężczyzny. Dopiero gdy pokazano go w Watykanie, stał się oficjalnie dozwolony i popularny na świecie. Ewoluował, wrastał w daną kulturę, bo w każdym kraju szedł swoją własną drogą. Ale wszędzie prowadzi ona do jednego: wyrażenia siebie poprzez taniec. Niezależnie od tego, gdzie i z kim tańczymy - ma on łączyć ludzi. To jest jego magia, która jest nieprzemijająca.

- Czy Polacy potrafią tańczyć tango?
- Odpowiemy tak: do dobrego tanga potrzeba być sentymentalnym, uczuciowym i romantycznym. A Polacy tacy są.

- Czy każdy może zatańczyć tango?
- Jeśli tylko jest zdolny na to, by się otworzyć i pokazać swoje uczucia, to z całą pewnością tak.

- Zważywszy na erotyczny podtekst tanga, to czy mogą go zatańczyć dwie zupełnie sobie obce osoby?
- Mogą. Bo nie ważne jest - kim jesteś, czy skąd pochodzisz. W tangu spotykają się dwie osoby i ważny jest jedynie język ich ciała. Nic ponadto. To taka konwersacja, w której trudno skłamać, bo to od razu widać.

- Czy są jakieś ograniczenia wiekowe?
- Nie, choć oczywiście łatwiej jest tańczyć osobom sprawnym i zdrowym. Ale zrobiono nawet badania, które potwierdziły dobroczynny wpływ tanga na chorych z parkinsonizmen czy chorobą Alzheimera. Ten taniec pobudza ośrodki czucia, sprawia, że impulsy nerwowe są lepiej przewodzone.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!