Koszalin, osiedle Śniadeckich, ostatnia niedziela czerwca, wczesne popołudnie. Na trawniku pomiędzy jednym z bloków mieszkalnych a parkingiem na trawniku leży zawiązany na supeł foliowy woreczek. Zwraca nań uwagę młody mieszkaniec Koszalina Paweł Podpłoński.
- Kiedy zajrzałem do środka i upewniłem się, że są to stuzłotówki w podartych, drobnych kawałeczkach, zawiadomiłem policję - opowiada pan Paweł.
Przeczytaj także na mmkoszalin.eu:
Niechęć czy niemoc w uporządkowaniu piaskownicy przy ulicy Lechickiej
Gwardziści rozpoczęli przygotowania do sezonu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?