Będą z niego korzystać mieszkańcy Koszalina i powiatu koszalińskiego, którzy odbywają kwarantannę. Po informacji od sanepidu takie osoby mogą podjechać na plac przez koszalińskim aquaparkiem, gdzie pracownik punktu pobierze od nich próbkę do badań. Już w piątek - jak deklaruje koszaliński Sanepid - z punktu skorzystać ma 50 osób.
Aktualizacja
Od piątku w Koszalinie, przy aquaparku, działa pierwszy w regionie mobilny punkt poboru próbek do badań pod kontem koronawirusa od osób, które są w kwarantannie. Ilość osób, która skorzysta z mobilnego punktu poboru wymazów uzależniona jest od czasu pracy punktu i jego możliwości - w piątek było to około 50 osób.
Punkt poboru wymazów Test&GO przygotowany został na polecenie wojewody zachodniopomorskiego przez żołnierzy 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej i wojsk operacyjnych. Żołnierze WOT pobierają na nim próbki do badań na obecność koronawirusa od umówionych wcześniej, przebywających na kwarantannie osób. To osoby w 12 dniu kwarantanny z powiatu koszalińskiego kierowane przez sanepid na testy za pomocą aplikacji lub po wcześniejszym kontakcie telefonicznym.
Testy dla osób pozostających w kwarantannie wykonywane są bezpłatnie. Po pobraniu próbki przewożą na badania do laboratorium Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie zespoły wymazowe Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Podjeżdżające samochody muszą przejechać przez pięć stref. Pierwsza to strefa oczekiwania, podczas której kierowca i pasażerowie przygotowują dokumenty. W strefie ewidencji okazują je żołnierzom. W strefie badań „czerwonej” żołnierze - certyfikowani do takich działań ratownicy medyczni - pobierali wymazy. Następnie po przejechaniu tzw. strefy odpoczynku w ostatniej, piątej żołnierze dezynfekują koła i klamki pojazdu.
Cała procedura dla jednego pojazdu trwa zaledwie kilka minut.
- Badanym należy się podziękowanie za zdyscyplinowanie, dzięki czemu wszystko przebiega jak na razie bardzo sprawnie - ocenia dowódca 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Grzegorz Kaliciak.
- Czas badania uzależniony jest od możliwości danego laboratorium, trudno na ten moment określić dokładny czas bo jest to uzależnione od czasu dostarczenia próbek i czasu trwania badania - informuje Małgorzata Kapłan, rzecznik prasowy WSSE w Szczecinie.
Wspieramy Lokalny Biznes!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?