Ponadto, w pojedynku czołowych snajperów (zarówno w zeszłym, jak i w dopiero rozpoczętym sezonie) wprawniejszym okiem wykazał się Wiktor Sawicki z Darłovii, a jego nemesis z Błoni, Wojciech Gersztyn, tym razem musiał obejść się smakiem.
Wynik otworzył szczęśliwym centrostrzałem Konrad Rokicki. Jeszcze przed przerwą dwukrotnie sytuacje sam na sam wykorzystał Daniel Wólkiewicz i gospodarze mieli znakomitą sytuację wyjściową na drugą część meczu.W niej ekipa Pawła Drozdowskiego strzeliła gola (Wojciech Łaniucha po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marka Bernaciaka), ale to wszystko, na co tego dnia było ich stać, choć jeszcze kilka znakomitych okazji udało się wypracować. Rywali dobił uderzeniem zza pola karnego Sawicki.
Darłovia Darłowo - Błonie Barwice 4:1 (3:0)
1:0 Rokicki (6.), 2:0 i 3:0 Wólkiewicz (23. i 34.), 3:1 Łaniucha (60.), 4:1 Sawicki (83.).
Darłovia: Śpiewak - Szczerbal, Szopiński, Nowak, Rokicki, Bazyli (75. Idasiak), Włodarczyk (90. Basałaj), Fryś, Dywan (88. Prędki), Wólkiewicz, Sawicki (85. Maciąg).
Błonie: Tomaszewicz - Kalota, Kreft (60. Telążka), Kusiak, Mikołajczyk, Łaniucha, Woś, Przybysz, Bernaciak, Gersztyn, Furman (75. Kowalczyk).
Zobacz także: Rozmowa Tygodnia - Strefa Kibica
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?