Kilka dni temu mieszkańców Koszalina, a w szczególności sympatyków sportu, zbulwersowało wydarzenie z udziałem zawodnika AZS Koszalin, Javiera Mojicy.
W środę - o czym informowaliśmy - zawodnik złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze i zaakceptował warunki postawione przez prokuraturę (5 tys. zł grzywny, 2 lata zakazu prowadzenia pojazdów samochodowy, pokrycie opłat sądowych). Wczoraj na stronie klubowej AZS Koszalin Mojica wystosował przeprosiny do kibiców i osób związanych z klubem. Cytujemy je w całości.
Przeprosiny
Drodzy Kibice, Sponsorzy, Koledzy z drużyny, Trenerzy oraz wszyscy związani z AZS'em Koszalin,
Słowa nie potrafią opisać jak szczerze jest mi przykro z powodu incydentu jaki miał miejsce ostatniej soboty po zwycięskim meczu z Anwilem Włocławek. Podjąłem tej nocy bardzo złą decyzję prowadzenia samochodu po tym jak wieczorem wyszedłem na miasto cieszyć się z wygranej. Jest mi niezmiernie wstyd, iż ta sprawa odbiła się niepochlebnie nie tylko na mnie, ale również na całym środowisku związanym z AZS'em Koszalin.
Obiecuję każdemu, że takie wydarzenie oraz żadne inne, które mogłoby zaszkodzić dobremu imieniu koszalińskiego klubu nie przytrafi się i przede wszystkim chcę teraz skupić się na kontynuowaniu gry i starać się ze wszystkich sił doprowadzić Koszalin do mistrzostwa w obecnym sezonie! Mam jednocześnie nadzieję, że wciąż będę wspierany przez Was wszystkich przez cały sezon tak jak miało to miejsce na spotkaniu po zwycięstwie nad Kotwicą.
Wygrajmy w sobotę!!!
Z wyrazami szacunku,
Javier Mojica
#44
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?