Mowi – dobrze nam na Pomorzu

Artykuł sponsorowany Mowi
Pomorze potrafi zaskoczyć. Mieszanina kultur i tradycji w połączeniu z charakterystyczną dla mieszkańców nadmorskiego pasa otwartością na innych, czyni je miejscem unikalnym. Na mapie regionu są firmy, które ten fakt doceniają szczególnie.

– Jesteśmy mocno związani z regionem – mówi Robert Żelewski, Dyrektor HR na Europę Centralną – Z Pomorza pochodzi większość naszych pracowników. To zaangażowani, pełni pasji ludzie, których na tle mieszkańców innych regionów wyróżnia otwartość na świat i na różnorodność. Dokładnie te same wartości wyznajemy w Mowi. Dzięki połączeniu tych dwóch elementów tworzymy w firmie przyjazne, wielokulturowe środowisko pracy, a różnorodność jest naszą siłą.

Mowi zatrudnia w Polsce ok. 4000 pracowników. Najstarszy zatrudniony w firmie pracownik niedawno obchodził swoje 73 urodziny i od najmłodszej zatrudnionej w firmie osoby dzieli go ponad pół wieku. 861 pracowników firmy to obcokrajowcy, którzy pochodzą zarówno z krajów Europy, jak i dalszych regionów świata: Filipin, Indii czy Brazylii. Gdyby zebrać ich w jednej sali i powitać w językach ojczystych „dzień dobry” rozbrzmiałoby aż 17 razy, a jednak w Mowi czują się jak u siebie.

Pracownicy Mowi pochodzą nie tylko z różnych krajów i kultur, ale też różnych środowisk, mają inne zwyczaje, historie i doświadczenia. Dzieli ich wiele, ale w Mowi odnajdują się bez trudu. – To dlatego, że wierzymy, że różnice nas wzbogacają, a w pracy liczą się dla nas umiejętności i kompetencje – dodaje Robert Żelewski.

Różnorodny zespół to ogromna zaleta i powód do dumy, ale też wyzwanie dla pracodawcy. Każda grupa ma inne potrzeby i oczekiwania. Jednak w Mowi pomyślano o wszystkim.

– Staramy się godzić interesy wszystkich grup i tworzyć przyjazne, otwarte środowisko pracy – mówi Emilia Schomburg, rzecznik prasowy Mowi – Duży nacisk kładziemy na integrację. Sprzyja jej m.in. celebrowanie sukcesów w gronie pracowniczym, wspólne gotowanie oraz organizowane przez firmę imprezy tematyczne takie jak piknik żeglarski czy Tydzień Bezpieczeństwa Mowi.

Do zdrowia i bezpieczeństwa pracowników firma przykłada szczególną wagę. W Duninowie już od kilku lat działa przyzakładowa przychodnia, w której z myślą o nich prowadzone są bezpłatne badania i akcje profilaktyczne. Pracownicy Mowi mogą też bezpłatnie skorzystać z pomocy fizjoterapeuty, który przyjmuje w jednym z dwóch działających na terenie zakładu gabinetów masażu, oraz z oferty przychodni Vesalius w Słupsku, gdzie bez kolejki umówią się na poradę do lekarza specjalisty.
Mowi zachęca swoich pracowników do zdrowego i aktywnego stylu życia, oferując im karty sportowe oraz dofinansowanie sportowych aktywności. Pracownicy mogą też dołączyć do jednej z trzech sekcji sportowych działających w firmie.

Na co dzień pracownicy w Duninowie chętnie korzystają ze zniżek na produkty w sklepie firmowym. Osobom dojeżdżającym z okolicznych miejscowości Mowi oferuje bezpłatny transport, a z myślą o pracownikach, którzy preferują ekologiczny styl życia, na terenie firmy zbudowano wiatę rowerową.

- To naturalne, że w tak licznym i różnorodnym zespole także potrzeby są zróżnicowane – mówi Robert Żelewski. – Długa lista benefitów to nasza odpowiedź na oczekiwania pracowników. W Mowi cenimy różnorodność. To m.in. dzięki wymianie różnych doświadczeń i wrażliwości na inny punkt widzenia rozwijamy się jako firma. Tym bardziej cieszymy się, że funkcjonujemy w regionie, gdzie otwartość jest dla ludzi naturalna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!