Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możesz uniknąć korków. Alternatywne drogi i komunikacja nad morze

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
W słoneczny weekend nie ma żadnych wątpliwości, że sznur samochodów nad morze będzie miał kilka kilometrów długości. Chodzi przede wszystkim o Kołobrzeg i Mielno
W słoneczny weekend nie ma żadnych wątpliwości, że sznur samochodów nad morze będzie miał kilka kilometrów długości. Chodzi przede wszystkim o Kołobrzeg i Mielno Radosław Brzostek
Mamy szczyt sezonu, więc nad morze - do Kołobrzegu, Mielna, Ustronia Morskiego - jadą tłumy. Nie unikniemy stania w korku. No, chyba że spróbujemy czegoś alternatywnego.

W słoneczny weekend nie ma żadnych wątpliwości, że sznur samochodów nad morze będzie miał kilka kilometrów długości. Chodzi przede wszystkim o Kołobrzeg i Mielno, bo to dwie najbardziej oblegane nadbałtyckie miejscowości w Polsce, obok Gdańska. Owszem trasa S6 znacznie zredukowała zatłoczenie na drogach dojazdowych do kurortów, ale to właśnie te dwa - trzy ostatnie kilometry już poza ekspresową „S-ką” są najtrudniejsze i najbardziej zatłoczone. W nadmorskich gminach apelują więc do mieszkańców regionu, by jadąc się poopalać, wybierali alternatywne dojazdy albo w ogóle rezygnowali z podróży samochodem, na rzecz komunikacji.

- By rozładować korki w naszym kurorcie, najbardziej zachęcamy mieszkańców regionu do korzystania właśnie z alternatywnej komunikacji - słyszymy od Mirosławy Diwyk-Kozy z Urzędu Gminy w Mielnie. Nasza rozmówczyni przypomina, że nad morze kursuje codziennie nowoczesny szynobus, a podróż nim z Koszalina do Mielna, niezależnie od tego jak duże jest zatłoczenie na drodze, trwa tylko kwadrans.

Do Mielna, omijając korki, dotrzemy też drogą wodną, wybierając podróż przez jezioro Jamno statkiem Julek. Na miejscu, już w samym kurorcie, również nie powinniśmy mieć problemu z przemieszczaniem się. Możliwości podróży jest ogrom. Można też po prostu pojechać nad morze rowerem. Sieć tras rowerowych jest coraz bardziej rozbudowana, z Koszalina do Mielna dojedziemy w 40 minut.

Ale z Białogardu, Szczecinka czy Bobolic rowerem, statkiem czy szynobusem do Mielna czy Kołobrzegu raczej nie dojedziemy. Tu więc z pomocą przychodzą nam policjanci, którzy przypominają o alternatywnych drogach nad morze.

Do Mielna - przypominają - możemy pojechać drogą wojewódzką nr 203. Ona prowadzi od Drogi Krajowej nr 6 pomiędzy Koszalinem a Sianowem, w kierunku Darłowa. Jednak już w miejscowości Sucha Koszalińska należy kierować się na miejscowość Łazy. A z Łaz dojdziemy prostą drogą do Mielna.

Do Mielna, a także Sarbinowa, Chłopów, Mielenka i Gąsek dojedziemy też drogą alternatywną przez Kazimierz Pomorski. Zamiast więc w Mścicach skręcać od razu na Mielno, jedźmy na zachód, około 3 km, i właśnie w Kazimierzu Pomorskim skręćmy na miejscowość Niegoszcz i dalej do wymienionych już nadmorskich wczasowisk. Wprawdzie tu też może być wzmożony ruch, korki są zdecydowanie mniejsze.

Do Kołobrzegu też mamy kilka alternatywnych dojazdów. Mieszkańcy Szczecinka i okolic, zamiast DK nr 11 przez Bobolice, mogą pojechać drogą wojewódzką 172, a później 163, przez Połczyn-Zdrój, Białogard, Karlino. Tą trasą pojadą też białogardzianie czy mieszkańcy Drawska Pomorskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera