Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2022. Argentyna w finale, Chorwacja zawalczy o brąz! Messi czarował jak boski Maradona

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Argentyna w finale, Chorwacja o brąz! Messi zagrał jak Maradona
Argentyna w finale, Chorwacja o brąz! Messi zagrał jak Maradona PAP, EPA
MŚ 2022. Argentyna tak jak osiem lat temu powalczy o złoto. Do finału awansowała dzięki ograniu Chorwacji 3:0. Bramki jeszcze przed przerwą zdobyli Leo Messi z karnego i Julian Alvarez po indywidualnej szarży, który po przerwie ustalił wynik. Ustępującym wicemistrzom świata na osłodę pozostaje walka o brąz.

MŚ 2022. Mecz Argentyna - Chorwacja 3:0

A zatem nie będzie powtórki z mundialu w Rosji, gdzie do finału Chorwacja dotarła razem z Francją. W środę do Argentyny dołączy albo drużyna Trójkolorowych albo sensacyjnie Maroko, dla którego sama obecność w wielkiej czwórce jest już historycznym osiągnięciem.

Długo nic nie zapowiadało tego, że Argentyna zejdzie na przerwę z dwubramkową zaliczką. Początkowo mecz toczył się bowiem jak walka bokserska w klinczu. Brakowało wymian, ciosów, wszystkiego co jest solą piłki. Aż wreszcie w 32 minucie zupełnie pogubiła się obrona Chorwacji, dopuszczając Juliana Alvareza do sytuacji sam na sam. Będący na celowniku Bayernu Monachium Dominik Livaković wpadł na napastnika, więc sędzia Daniele Orsato wskazał na jedenasty metr.

Jeśli gole z karnego można określić mianem pięknych to ten Messiego z pewnością do nich należał. Lider Argentyny kopnął mocno pod poprzeczkę, zdecydowanie inaczej niż w meczu z Polską, kiedy przegrał pojedynek z Wojciechem Szczęsnym. Zresztą w Katarze to tylko naszej drużynie Messi nie strzelił gola.

Chorwacja zagrała słaby mecz. Mimo upływu godziny gry i ofensywnego ustawienia 3-5-2 nie oddała nawet celnego strzału. Argentyna dobiła ją w 39 minucie, kiedy fenomenalną szarżę przepuścił wspomniany Alvarez. Snajper z Manchesteru City przemknął z piłką od własnej połowy, aż wreszcie po minięciu trzech rywali z bliska podwyższył wynik.

Na tym Argentyna nie poprzestała. Tuż przed upływem 70 minuty Alvarez wykończył Chorwację, gdy sytuację wypracował mu nie kto inny jak Messi. Jego bilans po sześciu występach to już pięć bramek i trzy asysty. To najlepszy indywidualny dorobek w turnieju.

- To była najlepsza Argentyna, nienarażona, niedoświadczona w jakikolwiek sposób, panująca na boisku, reagująca w sytuacji, w której Holandii dała się zaskoczyć. Pełna kontrola nad spotkaniem - stwierdził Robert Podoliński komentując widowisko dla TVP.

W sobotę Chorwacja zagra o brąz, w niedzielę Argentyna o złoto. W 2014 roku na turnieju w Brazylii marzenia o tytule zabrał jej Mario Goetze, strzelając zwycięskiego gola dla Niemiec pod koniec drugiej połowy dogrywki.

Piłkarz meczu: Leo Messi, Julian Alvarez
Atrakcyjność meczu: 7/10

MUNDIAL 2022 w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ 2022. Argentyna w finale, Chorwacja zawalczy o brąz! Messi czarował jak boski Maradona - Gol24