42 tysiące 347 osób - tak rekordową publiczność przycią-gnął do Multikina "Avatar 3D". To film, który gościł na ekranach kina najdłużej, bo od 25 grudnia 2009 do 26 kwietnia tego roku. Łącznie odbyły się 472 seanse. Reżyserską wersję specjalną tej megaprodukcji obejrzało dodatkowo 2167 osób.
Srebro zdobył trójwymiarowy "Shrek Forever" (35 tys. widzów), a brąz - "Harry Potter Insygnia Śmierci" część 1 - do wczoraj obejrzało go niemal 12 tys. widzów. Kolejne miejsca zajęły obrazy "Alicja w krainie czarów 3D" i "Jak wytresować smoka 3D".
- Te dane dowodzą, że filmy w technice trójwymiarowej są dziś chętniej wybierane przez widzów z repertuarowej oferty - zauważa Monika Romanowicz z koszalińskiego Multikina.
- W zeszłym roku wyświetlaliśmy dziesięć filmów 3D, a w 2010 roku ich liczba wzrosła aż do dwudziestu jeden. To pozwala prognozować, że przyszły rok kinomaniakom upłynie pod znakiem trójwymiaru.
W tej właśnie technice w maju zobaczyć będzie można czwartą część "Piratów z Karaibów", na który czekają rzesze fanów kapitana Jacka Sparrowa. - Myślę, że dużym zainteresowaniem cieszyć się będą też animacje "Miś Yog 3D" i "Megamocny 3D", którego przedpremierowe pokazy są już za nami. Oczekiwanym filmem jest też film pt. "Podróże Guliwera" - wylicza Monika Romanowicz.
W kwietniu premiery doczeka się kolejna część kultowej serii "Krzyk". W sieci pojawił się już nowy zwiastun produkcji. W lipcu na ekrany wejdzie również druga część popularnej animacji ze stajni Pixara "Auta 2". Najnowsza rozpędzona przygoda zadebiutuje na ekranach oczywiście w 3D. W trójwymiarze planowana jest też lipcowa premiera drugiej części ostatniego tomu powieści J. K. Rowling, "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
A jakie filmy nie przypadły do gustu koszalinianom w mijającym roku? - Najmniej widzów zobaczyło trójwymiarową wersję bajki "Toy Story 2", która na wielkim ekranie pojawiła się dziesięć lat po oryginalnej premierze - mówi Monika Romanowicz. - Zobaczyły ją zaledwie osiemdziesiąt cztery osoby.
Niewielką publiczność miały też filmy "Green Zone", dramat wojenny z Mattem Damonem w roli głównej i "Paintball", thriller producentów "Rec", "Rec2".
Multikinie nie brakowało też wydarzeń spoza regularnego harmonogramu. Ostatnia Noc Kina przyciągnęła ponad 800 kinomaniaków, a maraton "Zmierzchu" prawie 400 osób.
- Co ciekawe, w tym roku po raz pierwszy, jako nieliczni na całym świecie, transmitowaliśmy mecze w trójwymiarze. Na Finał FIFA 2010 mieliśmy komplet widzów na największej sali - informuje Monika Romanowicz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?